Niemieckie i francuskie media skomentowały wyniki wyborów samorządowych w Polsce. Z jednej strony chwalą „proeuropejski obóz”, z drugiej utyskują, że „PiS bynajmniej nie zniknął z polskiej sceny politycznej”.
Nadzieja Tuska na porażkę PiS-u
Prawo i Sprawiedliwość wyprzedziło Koalicję Obywatelską premiera Donalda Tuska w wyborach samorządowych w Polsce, jednak proeuropejski obóz rządzący krajem odniósł ważne zwycięstwa – podkreślają w powyborczych komentarzach media w Niemczech.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. PiS wygrywa wybory samorządowe! Według pierwszych wyników partia Jarosława Kaczyńskiego wyprzedziła KO
Lider PiS Jarosław Kaczyński ogłosił zwycięstwo i ocenił, że wyborczy wynik jest przesłaniem dla tych, którzy spisali jego partię na straty, a przede wszystkim zachętą dla ugrupowania do dalszej pracy z myślą o wyborach europejskich w czerwcu – podał portal stacji ZDF.
Donald Tusk mówił z kolei o powtórzeniu przez prounijne siły polityczne zwycięstwa w wyborach parlamentarnych 15 października – dodało ZDF, zauważając, że niedzielne wybory samorządowe były postrzegane jako test nastrojów dla rządu szefa Platformy Obywatelskiej.
Stacja napisała też o sukcesie Rafała Trzaskowskiego, który w pierwszej turze głosowania zdobył w Warszawie prawie 60 proc. głosów. 52-letni Trzaskowski, który w wyborach prezydenckich w 2020 r. został pokonany przez Andrzeja Dudę, ma ambicję, by w przyszłym roku ponownie starać się o najwyższy urząd w państwie – stwierdziło ZDF.
Z kolei portal ARD zauważył, że według powyborczych sondaży PiS uzyskał najwięcej, bo 33,7 proc. głosów oddanych w kraju, ale „zdobył większość tylko w sześciu z 16 województw”. Sama liczba zdobytych głosów „nie mówi zbyt wiele o tym, kto ostatecznie będzie w stanie tworzyć koalicje i faktycznie rządzić” – dodano.
Nadzieja Tuska na zdecydowaną porażkę PiS-u nie spełniła się, to jasne
— podkreśliło ARD.
„Tusk jest jednak zadowolony”: jego Koalicja Obywatelska uzyskała znaczący wynik 31,9 proc. w skali kraju i stała się wiodącą siłą polityczną w 10 z 16 województw, kandydaci KO na prezydentów Warszawy i Gdańska wygrali w pierwszej turze, a pozostali mają duże szanse na zwycięstwo w drugiej turze wyborów 21 kwietnia – dodano.
Tusk „interpretuje wynik jako potwierdzenie kursu swojego rządu”, nawet jeśli poparcie dla koalicjantów z Lewicy okazało się rozczarowująco niskie i uplasowało ich za skrajnie prawicową Konfederacją. Zdaniem ARD także Trzecia Droga „raczej nie będzie zadowolona ze swoich 13,5 proc.”.
Stacja przywołała opinię byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, który ocenił, że wyniki wyborów uzmysłowią koalicji rządzącej, że „PiS jest nadal silny i że koalicja musi współpracować zamiast się kłócić”.
Natomiast portal dziennika „Tagesspiegel” przypomniał, że KO nie udało się wyprzedzić PiS, ale jednocześnie ocenił, że Tusk sobie z tym poradzi.
Kolejnym sukcesem, obok rozszerzenia władzy w regionach, jest dominacja Koalicji Obywatelskiej w największych miastach
— dodał portal.
PiS jednak nie rozpadł się po utracie władzy. Został odepchnięty z powrotem do swoich narodowo-konserwatywnych bastionów na wschodzie i południowym wschodzie kraju. Jeśli odnowi się kadrowo i merytorycznie, Tusk będzie musiał się z nim liczyć, podobnie jak partnerzy Polski w Niemczech i UE
— stwierdził „Tagesspiegel”.
Proeuropejski obóz władzy
Polska odwróciła się od ultrakonserwatywnej prawicy – skomentował wybory samorządowe w Polsce francuski dziennik „Les Echos”. W niedzielę proeuropejskiemu obozowi władzy pod przewodnictwem premiera Donalda Tuska udało się utrzymać polityczną przewagę – dodała gazeta.
Francuskie media zaznaczają, że choć Prawo i Sprawiedliwość zwyciężyło w pierwszej turze wyborów lokalnych, to „proeuropejski obóz władzy zdołał zachować swoje polityczne znaczenie”.
Jak napisała agencja AFP, niedzielne głosowanie było pierwszym ogólnokrajowym testem dla rządzącej koalicji od czasu jesiennych wyborów parlamentarnych.
Dobry wynik obozu proeuropejskiego był ważny dla rządu, bo po pierwszych 100 dniach u władzy wydaje się on tracić impet, a niektórzy wyborcy krytykują go za powolne tempo zmian
— podało AFP.
Paryski portal Le Grand Continent ocenił jednak wybory jako porażkę Koalicji Obywatelskiej, która w wielu przedwyborczych sondażach typowana była do zwycięstwa.
PiS bynajmniej nie zniknął z polskiej sceny politycznej, odbudowuje swoje lokalne korzenie i będzie mógł wykorzystać te wybory do dalszego propagowania wymierzonej w Tuska retoryki. Wyprzedza (nie tylko) KO, ale też Trzecią Drogę (która stagnuje w sondażach) i lewicę
— napisał Le Grand Continent.
Po raz kolejny, podobnie jak w październiku, widzimy ogłoszenia zwycięstwa z obu obozów, ale żadne z nich nie jest naprawdę satysfakcjonujące
— ocenił portal.
Według Le Grand Continent kampania wyborcza uwypukliła również dysonans między trzema partiami koalicyjnymi, m.in. w kwestii aborcji czy opodatkowania przedsiębiorstw.
CZYTAJ TAKŻE: Lis wściekły na wyniki wyborów. Nawołuje do zemsty na PiS. „DePiSizacja musi być szybsza, głębsza i bezlitosna”
Czytając komentarze niemieckich i francuskich żurnalistów trudno dziwić się uwagom o tym, komu spoza Polski najbardziej zależało na zwycięstwie Tuska i jego ekipy. Te górnolotne frazy o „proeuropejskim obozie” u jednych i drugich mówią same za siebie. Identycznie brzmią też ubolewania, że „PiS jednak nie rozpadł się po utracie władzy” i „bynajmniej nie zniknął z polskiej sceny politycznej”. W Polsce „proeuropejski obóz” ma niezawodnego Tomasza Lisa, który tuż po zakończeniu głosowania grzmiał, że „dePiSizacja musi być szybsza, głębsza i bezlitosna”. Na Zachodzie są od tego niemieckie i francuskie media.
PAP/kot
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/687876-zachodnie-media-o-wyborach-w-polsce-tusk-zadowolony
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.