Fundacja „Lux Veritatis” wydała komunikat wz. z publikacją Damiana Szymańskiego na portalu www.money.pl dotyczącego Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. Św. Jana Pawła II w Toruniu. „Informacje nie polegają na prawdzie, częstokroć stanowiąc przekłamanie faktów i zdarzeń” - czytamy w komunikacie. Fundacja dementuje, jakoby zawarła umowę z RAFAKO na budowę Muzeum.
Komunikat dotyczy opublikowanego przed trzema dniami tekstu Damiana Szymańskiego na portalu www.money.pl o tytule „O. Rydzyka czekają poważne problemy? Kontrowersje przy budowie muzeum”.
Zawarte w niej informacje nie polegają na prawdzie, częstokroć stanowiąc przekłamanie faktów i zdarzeń związanych z realizacją inwestycji polegającej na budowie Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. Św. Jana Pawła II w Toruniu
— czytamy w wystosowanym komunikacie.
KOMUNIKAT FUNDACJI „LUX VERITATIS”
Ataki na o. Tadeusza Rydzyka
Fundacja „Lux Veritatis” wyjaśnia, że nigdy nie zawarła umowy z firmą RAFAKO dotyczącej budowy Muzeum a co za tym idzie nie mogła i nie była stroną w postępowaniu ugodowym.
Umowa została zawarta dnia 16 kwietnia 2019 r. pomiędzy RAFAKO S.A. z siedzibą w Raciborzu oraz Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. Św. Jana Pawła II (w organizacji) w Toruniu, jako państwową instytucją kultury współtworzoną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
— wyjaśnia Fundacja. Podkreśla, że kłamliwe są stwierdzenia Szymańskiego „jakoby RAFAKO domagało się od o. dr. Tadeusza Rydzyka jakichkolwiek kwot (podano w artykule kwotę 25,5 mln zł)”.
RAFAKO wystawiło 3 faktury na w/w kwotę na Muzeum, a nie na o. dr. Tadeusza Rydzyka czy Fundację (notabene wystawiło je przedwcześnie i na nienależne RAFAKO sumy). Tego rodzaju publikacje mają na celu wywołanie u czytelników mylnego przekonania, że o. dr. Tadeusz Rydzyk jest dłużnikiem RAFAKO na ponad 25 milionów złotych, nie dokonał z RAFAKO rozliczenia należnych jej (rzekomo) środków i celowo działa na szkodę tej spółki
— dementuje stanowczo „Lux Veritatis” i podkreślam, że „fałszywa jest także sugestia, jakoby to wskutek wyborów parlamentarnych i zmiany zarządu RAFAKO doszło do podjęcia decyzji o wypowiedzeniu w/w ugody”.
Decyzja ta została podjęta przez Muzeum wyłącznie z przyczyn obiektywnych, opartych na uregulowaniach kontraktowych oraz przepisach powszechnie obowiązujących – i wynikała wyłącznie z zaniechań RAFAKO w realizacji ich obowiązków.
— podkreślono w komunikacje.
Wypowiedzi Kuraszkiewicza
„Lux Veritatis” publikuje listę nieprawdziwych wypowiedzi prezesa zarządu RAFAKO Roberta Kuraszkiewicza:
— oświadczenie, że Fundacja Lux Veritatis ma cokolwiek regulować względem RAFAKO – podczas gdy Fundacja nie jest dłużnikiem RAFAKO i nie ma żadnego obowiązku regulowania czegokolwiek względem tej spółki;
— informacja, że Fundacja nie odbierała od RAFAKO dokumentacji – podczas gdy RAFAKO nigdy żadnej dokumentacji do Fundacji nie przesłało, a wszelka korespondencja kierowana przez RAFAKO do Muzeum była i jest odbierana bez opóźnień;
— informacja, jakoby na dzień i godzinę spotkania wyznaczone przez Muzeum nikt „kompetentny” od strony Muzeum się nie stawił – podczas gdy stawili się Zastępca Dyrektora Muzeum wraz z zespołem powołanym do inwentaryzacji – co wynika wprost z protokołu i na co samo RAFAKO posiada dokumenty;
— informacja, jakoby Fundacja „zaczęła robić takie rzeczy, że „nawet jemu było wstyd z nimi współpracować” – nie odnosząc się do samooceny pana R. Kuraszkiewicza, jego opinia o Fundacji jest z gruntu nieprawdziwa, bowiem Pan R. Kuraszkiewicz nigdy nie miał możliwości współpracować z Fundacją;
— informacja, jakoby RAFAKO zawarło jakąś ugodę z o. dr. Tadeuszem Rydzykiem – to kolejne kłamstwo bowiem o. dr. Tadeusz Rydzyk nie zawierał żadnej ugody z RAFAKO. Ugoda ta nie była również zawarta z Fundacją Lux Veritatis – więc, co oczywiste, nie może być dla niej korzystną. RAFAKO również nie zrealizowało żadnej czynności „w interesie fundacji”, jak to twierdzi nieprawdziwie R. Kuraszkiewicz;
— i wreszcie skandaliczna sugestia, jakoby „ostatnie wydarzenia z Fundacją Lux Veritatis przypominały lata 90. w Polsce, kiedy biznes robiło się, dopychając wiele rzeczy kolanem bez żadnych procedur. Na brudno.” – zdanie, które ma na celu wywołanie u odbiorców wrażenia, jakoby Fundacja realizowała swe działania niezgodnie z prawem i nielegalnie.
Jak podsumowuje w komunikacie Fundacja „prezes zarządu Rafako nie wie kto jest drugą stroną kontraktu tj. zamawiającym i płatnikiem, wskazując błędnie na Fundację Lux Veritatis”.
Kolejny raz oświadczamy, że Fundacja nie prowadzi żadnej aktywności gospodarczej w Muzeum. (..) W konkluzji pragniemy oświadczyć, że wszelkie dyfamacyjne, nieprawdziwe, nieprecyzyjne czy sugerujące nieprawdę publikacje na temat Fundacji Lux Veritatis i jej przedstawicieli będą konsekwentnie zwalczane w drodze stosownych działań procesowych, podejmowanych przez Fundację lub poszczególne osoby, których dobre imię zostanie naruszone
— ostrzega Fundacja „Lux Veritatis”.
CZYTAJ TAKŻE:
koal/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/684518-lux-veritatis-ws-przeklaman-o-muzeum-pamiec-i-tozsamosc