Przemysław Herbut, powołany na prokurenta przez ówczesnego prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza, pozostanie w TVP - poinformował w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl Bogdan Wiśniewski, szef „Solidarności” w TVP. Poseł Suwerennej Polski Mariusz Kałużny zarzucał Herbutowi, że to właśnie on 20 grudnia wpuścił „silnych ludzi” do siedziby TVP.
Zgodnie z tym, co mówił szef „Solidarności” w TVP, Herbut po odwołaniu ze stanowiska dyrektora biura spraw korporacyjnych pozostał w TVP, wracając do pracy w środku dokumentacji zbiorów programowych.
Tymczasem 20 grudnia poseł Suwerennej Polski Mariusz Kałużny pytał Herbuta, czy to właśnie on wpuścił do budynku TVP „silnych ludzi” nasłanych przez koalicję Donalda Tuska, z których jeden zaatakował posłankę PiS Joanna Borowiak. Herbut bronił się, że „nic mu nie wiadomo o tym wydarzeniu”.
tkwl/wirtualnemedia.pl
CZYTAJ TAKŻE: To on wpuścił „silnych ludzi” do budynku Telewizji Polskiej? Poseł Kałużny interweniuje. Herburt: Nic mi nie wiadomo
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/677987-herbut-zostaje-w-tvp-to-on-wpuscil-silnych-ludzi