„To wszystko poszło w stronę skrajną. Jedni byli tacy, a drudzy postanowili się na nich zemścić i tak to wygląda” - mówi o zmianach w mediach publicznych były prezenter TVN i Radia Zet Filip Chajzer. Zadeklarował przy tym, że „nie lubi skrajności” i w czasach rządów PiS oglądał zarówno „Wiadomości” w TVP, jak i „Fakty” na TVN, aby z obu programów „wyciągnąć sobie coś”. „Teraz obawiam się, że dostaną dwa razy ‘Fakty’”- stwierdził w rozmowie z Jastrząb Post.
Zmiany w TVP
Zmiany w mediach publicznych tuż przed świętami Bożego Narodzenia zelektryzowały Polaków. Politycy i zwolennicy PiS oraz dziennikarze pracujący w TVP, PAP czy Polskim Radiu za rządów poprzedniej władzy zwracają uwagę, że zmiany zostały dokonane bezprawnie. Nie chodzi tylko o siłowe wejście do siedzib TAI, TVP, PAP i PR, lecz o fakt, że podstawą do takich działań była uchwała Sejmu, mimo iż - jak zapewniał sam marszałek Hołownia - miała być ona jedynie „wyrażeniem opinii” posłów.
Okazuje się jednak, że zmiany wprowadzane w mediach publicznych niepokoją nie tylko polityków i sympatyków PiS, ale np. osoby, które nie identyfikowały się z żadną konkretną opcją polityczną.
„Liczyłem na równowagę”
Głos w tej sprawie zabrał np. Filip Chajzer. Do niedawna gwiazdor TVN i Radia Zet, w ostatnim czasie postanowił odejść z mediów i poświęcić się biznesowi.
W rozmowie z portalem Jastrząb Post specjalizującym się w newsach ze świata celebrytów, były prezenter przyznał, że choć nie był zwolennikiem TVP z czasów rządów Zjednoczonej Prawicy, to niepokoją go również ostatnie wydarzenia.
Nie lubię skrajności. Tak jak nie podobała mi się ta dotychczasowa skrajność, tak w tym przypadku liczyłem na równowagę, że będzie fajnie, normalnie. Tymczasem dostałem skrajność w drugą stronę, co mi się nie podoba. Mówię to teraz jako widz
— podkreślił.
To wszystko poszło w stronę skrajną. Jedni byli tacy, a drudzy postanowili się na nich zemścić i tak to wygląda
— dodał.
Były gwiazdor TVN przyznał, że oglądał zarówno „Wiadomości” w telewizji publicznej, jak i „Fakty” stacji komercyjnej.
Po to, aby na koniec po jednym i po drugim wyciągnąć sobie coś, co ja uważam, teraz obawiam się, że dostaną dwa razy „Fakty”
— powiedział.
Cóż, nasuwa się pytanie, czy ktokolwiek spodziewał się czegoś innego niż po prostu wymiany „pisowskich” dziennikarzy na „swoich” i że ta wymiana dokona się w takim stylu.
aja/Jastrząb Post
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/676785-chajzer-rozczarowany-zmianami-w-tvp-w-strone-skrajna