Część redakcji neo-TVP jest niezadowolona z tego, że w telewizji pozostało wielu pracowników, którzy wcześniej byli zaangażowani m.in. w powstawanie „Wiadomości”, a także pracowali w TVP Info - podaje portal Wirtualnemedia.pl. Grzegorzem Sajór, neo-prezes TAI, podkreśla, że daje szansę części pracowników, związanych z TVP za czasów rządów PiS-u.
Jak podają Wirtualnemedia.pl, na niedawno spotkaniu z Grzegorzem Sajórem, neo-prezesem TAI, i Pawłem Moskalewiczem, neo-prezesem TVP Info, pojawiło się mnóstwo osób, które od lat pracują w TVP Info. Z tego, że osoby te mają pozostać w TVP, niezadowolone mają być szczególnie ludzie, którzy wracają do pracy w TVP po latach.
Pojawiają się też anonimowe maile do pracowników TVP, de facto zachęcające neo-władze TVP do większych czystek. Wirtualnemedia.pl przedstawiają jeden z nich, wysyłanych przez kogoś podpisującego się jako „Czyż zwyczajny” do pracowników TVP. Autor donosu wskazuje na dziennikarki Elżbietę Żywioł i Sylwię Szczęsną, które pracowały w TVP także za czasów rządów PiS-u.
Neo-prezes TAI: Nie słyszałem głosów niezadowolenia w redakcji
Grzegorz Sajór zapytany przez Wirtualnemedia.pl o głosy niezadowolenia w redakcji wskazuje jednak, że takowe do niego nie docierają.
Nie słyszałem takich głosów od osób, które pracują dziś z nami w TVP. Zespół redakcyjny „19:30” cały czas jest w fazie tworzenia. Jego skład nie jest docelowy, bo część osób będzie pewnie pracować przy „Panoramie” czy „Teleexpressie”. Jest to zespół składający się w zdecydowanej większości z nowych osób
— zaznacza Sajór.
TVP Info z kolei to bardzo liczny zespół, około 150 osób. Tam rzeczywiście wśród wydawców czy innych pracowników niepojawiających się na antenie część pracowała w ostatnich latach w TVP Info. Kilka dni temu na spotkaniu powiedziałem, że dajemy im szansę. Wyraźnie wskazałem też, że wiem, co działo się w stacji w ostatnich latach. Dodam, że z osobami, które zostały miałem osobiście okazję pracować przez wiele lat w Telewizji Polskiej. Jeśli zaś chodzi o twarze nowej TVP Info to w większości są to ludzie, których nie było przez osiem lat na antenie. Wymiana jest bardzo duża, choć nie jest naszym celem traktowanie wszystkich tak samo. Nie chcemy żegnać się z każdym, kto tylko przewinął się przez TVP czy TVP Info od 2015 roku. Choć oczywiście stawiamy przede wszystkim na nowe twarze, zwłaszcza te, które nam od początku zaufały, że chcemy robić bezstronną telewizję
— dodaje.
Czy w neo-TVP dojdzie do większych czystek niż obecnie? Z pewnością część nowych pracowników bezprawnie przejętej TVP by tego chciała.
tkwl/wirtualnemedia.pl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/676741-wieksze-czystki-w-mediach-plyna-donosy-na-pracownikow-tvp