Dzisiejsza „Gazeta Wyborcza” nieoficjalnie potwierdza nasze doniesienia sprzed miesiąca o tym, że Tomasz Sygut ma zostać prezesem nowej TVP. W wyniku meblowania mediów publicznych przez większość sejmową, odpowiedzialnym za informację w Telewizyjnej Agencji Informacyjnej ma zostać Grzegorz Sajór.
Jedną z pierwszych i nieukrywanych bynajmniej przez Koalicję Obywatelską decyzji po przejęciu przez Donalda Tuska władzy w Polsce ma być likwidacja mediów publicznych w dotychczasowej formie, do czego, jak wskazywał Onet.pl, został przez Tuska wyznaczony Bartłomiej Sienkiewicz.
Nowe kierownictwo TVP
Jak wynika z nieoficjalnych ustaleń dziennikarzy redakcji z ul. Czerskiej, Platforma Obywatelska najbardziej stawia na Tomasza Syguta w kontekście stanowiska prezesa TVP.
Dzisiejsze wydanie „Gazety Wyborczej” opisuje zamierzenia nowej parlamentarnej większości wobec mediów publicznych. I tak, prezesem TVP ma zostać pracownik warszawskiego ratusza Tomasz Sygut, który przy ul. Woronicza pracował w latach 2011-2015 i sam odszedł w momencie wyborczego zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości w 2015 roku. Co ciekawe, najwyraźniej parasol ochronny nad nim rozłożył prezydent Rafał Trzaskowski, gdyż Sygut jest obecnie członkiem zarządu Miejskich Zakładów Autobusowych.
Miałby odpowiadać za informację i publicystykę, nadzorować m.in. Telewizyjną Agencję Informacyjną (podlegają jej „Wiadomości”, TVP1, „Panorama” TVP2, a także TVP Info)
— podaje „Wyborcza”.
Tomasz Sygut pracował już w TVP, a odchodził z niej w momencie, gdy dotykała ją wzmożona krytyka za nadmierne faworyzowanie Bronisława Komorowskiego, który ubiegał się wówczas o drugą kadencję prezydentury. „Press” zauważyła nawet, że to właśnie nie kto inny jak Tomasz Sygut miał być pomysłodawcą wprowadzenia kamery TVP na wszystkie spotkania Bronisława Komorowskiego, które miały być przekazywane na żywo.
Ekipa likwidacyjna
Według doniesień gazety Adama Michnika, drużyna do „wyczyszczenia” obecnej TVP, na czele której stanąć ma Sygut, zajmie się w pierwszej kolejności likwidacją „Wiadomości”.
Nic, co było do tej pory, nie zostanie
— zdradziła „Gazecie” anonimowa osoba określana jako „przyszły wydawca”.
Tomasz Sygut po przemianach w mediach publicznych, które były pokłosiem zwycięstwa wyborczego PiS w 2015 roku, pracował w Nowej TV.
Jak się okazuje, współpracownikiem potencjalnego nowego prezesa TVP ma zostać jego kolega Grzegorz Sajór, który również był kiedyś pracownikiem TVP i to od 1990 roku. Miałby on być odpowiedzialny za Telewizyjną Agencję informacyjną, a w tym właśnie „Wiadomości”, które są najwidoczniej nie do przełknięcia dla nowej większości sejmowej.
Droga zawodowa Grzegorza Sajóra też ejst podobna: koniec pracy z początkiem rządów PiS, następnie Superstacja, Nowa TV i Radio 357. Sam zainteresowany przyznaje dla „Gazety Wyborczej”, że „idea odbudowy mediów publicznych zawsze będzie bliska sercu” dla kogoś, kto pracował w nich przez 26 lat.
CZYTAJ TEŻ:
pn/”Gazeta Wyborcza”/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/674094-koalicja-tuska-juz-mebluje-tvp-gw-podaje-nazwisko-nowego