Platforma Obywatelska stoi za siecią 29 profili na Facebooku, które prowadziły podczas wyborów parlamentarnych skoordynowaną akcję ataków na Prawo i Sprawiedliwość – wynika ze śledztwa przeprowadzonego w ramach międzynarodowego projektu monitorowania wyborów prowadzonego przez Polish Election Watch, Alliance4Europe, OKO.press i DFRLab Atlantic Council.

29 profili działających na rzecz partii Tuska

Z raportu DFRLab, czyli Laboratorium Cyfrowych Badań Kryminalistycznych przy Radzie Atlantyckiej, wynika, że wbrew obowiązującym na Facebooku zasadom, Platforma Obywatelska prowadziła kilkadziesiąt stron, za pomocą których prowadzono skoordynowane ataki na Prawo i Sprawiedliwość podczas tegorocznych wyborów parlamentarnych. W centrum działań dezinformacyjnych znalazła się znana już strona SokZBuraka.

Eksperci zajmujący się dezinformacją zidentyfikowali sieć dwudziestu dziewięciu stron na Facebooku, działających na rzecz partii Donalda Tuska. Publikowane na tych profilach treści miały na celu dyskredytowanie Prawa i Sprawiedliwości. Autorzy raportu podkreślają, że PiS od 2015 roku oskarżane jest między innymi „o upolitycznianie wymiaru sprawiedliwości, przekształcanie mediów publicznych w rzecznika partii, wykorzystywanie majątku państwowego do rozszerzania swojej władzy oraz podsycanie homofobii”.

Strony zidentyfikowane w ramach tego śledztwa wydawały się udzielać wsparcia Platformie Obywatelskiej i antagonizowały wobec PiS. Jeśli chodzi o strony składające się na to śledztwo, ich treść nie była szczególnie godna uwagi i obejmowała głównie stosunkowo przeciętne ataki polityczne lub powielanie propagandy, ale przejrzystość co do tego, skąd one pochodzą, była czasami celowo ukrywana. Funkcja crosspostingu Meta umożliwia użytkownikom Facebooka udostępnianie filmów wideo na wielu stronach jednocześnie

– wskazano w raporcie dodając, że dochodzenie DFRLab wykazało, że sieć aktywnie wspierała Platformę Obywatelską przed wyborami.

Trzy kategorie stron

Jak poinformowano w raporcie, sieć wspierająca PO składa się co najmniej z 29 stron – każda z nich publikuje tę samą polityczną treść, a strony te można podzielić na trzy kategorie.

Do pierwszej kategorii zaliczono strony, które w swoich nazwach i opisach wyraźnie wyrażały swoje polityczne sympatie oraz antyPiS-owskie nastroje. To na przykład strony „Nie lubię PiS-u”, „mugorszysort.pl – nie damy się zastraszyć PiSowi”, „PiS na Księżyc” albo „Donald Tusk zrobi porządek”.

Do drugiej kategorii zaliczono strony, których nazwy nie miały w oczywisty sposób charakteru politycznego, ale można je było zinterpretować jako polityczne, biorąc pod uwagę ich treść. To na przykład „Wielka Orkiestra Katolickiej Hipokryzji”, „Nie oglądam TVPiS” lub „Warszawa się śmieje”.

Trzecia kategoria obejmuje profile o apolitycznej nazwie, ale w zamieszczano tam te same polityczne treści, co na stronach z dwóch powyższych grup. W tej grupie uwzględniono m.in. znaną z hejtu stronę „SokZBuraka”.

Jak wskazano w raporcie, tuż przed wyborami 25 z 29 stron zmieniło swoje zdjęcia profilowe na logo Koalicji Obywatelskiej w kształcie serca. Dodano, że przed wrześniem 2023, na żadnym z profili nie było tego samego zdjęcia.

„SokZBuraka” centralą sieci

Centralną stroną tej sieci okazał się „Sok z Buraka”. W większości przypadków sprawdzonych przez DFRLab ta strona była właścicielem filmu wideo przesyłanego na pozostałych dwudziestu ośmiu stronach. Utworzony w 2014 roku SokzBuraka miał ponad 1,3 miliona obserwujących na dzień 30 sierpnia 2023 roku

– podkreślono w raporcie.

Autorzy przypomnieli ustalenia śledztwa prowadzonego przez tygodnik „Sieci” w 2019 roku. Ustalono wówczas, że hejterską stroną zarządzał Mariusz Kozak-Zagozda, który był zatrudniony w warszawskim ratuszu, co potwierdził Rafał Trzaskowski. Ponadto portal Interia.pl, wskazał, że w 2020 roku Kozak-Zagozda otrzymywał regularnie przelewy od Platformy Obywatelskiej.

W marcu 2021 roku polska Fundacja Otwarty Dialog („Otwarty Dialog”) poinformowała, że przejęła zarządzanie stroną SokzBuraka na Facebooku w celu wspierania inicjatyw obywatelskich, a także „obrony demokracji, praworządności, szeroko rozumianej wolności i praw człowieka .” W oświadczeniu Otwartego Dialogu zastrzeżono, że SokzBuraka nigdy nie będzie projektem politycznym i pozostanie obywatelski

– napisano w raporcie.

Przesłany przez „SokZBuraka” film pojawił się również na regionalnych profilach Platformy Obywatelskiej – z Łomianek, Nowego Dworu Mazowieckiego czy Błoni. Jak dodano, może to oznaczać, że „osoby stojące za SokzBuraką i powiązanymi z nią stronami były również potencjalnie powiązane z partią, co najmniej na poziomie lokalnym, i mogły nawet zarządzać jej stronami na Facebooku”.

Jak podkreślono, także Rosja wtrącała się w wewnętrzne sprawy Polski, próbując przez kampanię wpływów zdestabilizować nasz kraj ze względu na wsparcie przekazywane Ukrainie. CZYTAJ TAKŻE:

— „Sok z Buraka” - kto stał za tym hejtem? Kto płacił? Jaką rolę odegrali Roman Giertych i politycy PO? NAJWAŻNIEJSZE USTALENIA

— TVN miał dostęp do „Soku z Buraka”?! Była działaczka PO odsłania szokujące kulisy działalności hejterskiej strony na FB. WIDEO

— TYLKO U NAS. Czy sprawa „Soku z Buraka” pogrąży PO? Ciekawa analiza prof. Jabłońskiego. „Granice zostały dawno przekroczone”

— Giertych współodpowiedzialny za kampanię „Soku z Buraka”! Portal tvp.info ujawnia rozmowy adwokata z administratorem strony!

CAŁY RAPORT DOSTĘPNY TUTAJ

wkt/dfrlab.org