Opozycja, która chce po wyborach przejąć władzę w Polsce, już planuje nowe porządki w mediach publicznych, w tym w Polskim Radiu. „Jak się dowiadujemy nieoficjalnie, na nowego prezesa najczęściej typuje się Kamila Dąbrowę” - podaje serwis wirtualnemedia.pl. To były szef radiowej Jedynki, a swego czasu… rzecznik prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego.
Tak chcą przejąć media publiczne
Wprawdzie Donald Tusk zapowiadał zmianę w mediów „pisowskich w publiczne” w ciągu 24 godzin, ale nikt – nawet osoby z najbliższego otoczenia przewodniczącego – nie łudzi się, że pójdzie to tak szybko. - Takie hasła były oczywiście potrzebne na czas kampanii, nie będziemy jednak robili niczego pochopnie, a 24-godziny tryb odwoływania zarządów musiałby być pewnie w dodatku przeprowadzony z łamaniem prawa. Żeby zmienić zarządy publicznych mediów potrzebujemy jednak nie więcej, niż miesiąca od objęcia władzy – mówi nam polityk z bliskiego otoczenia Tuska
— opisuje serwis wirtualnemedia.pl, który dzień wcześniej opisał możliwe scenariusze rozmontowania mediów publicznych. Zgodnie z opisanym planem, obecna opozycja zamierza postawić Telewizję Polską i Polskie Radio w stan likwidacji, a do tego powołać zarządy komisaryczne w tych mediach. Kto może zostać wówczas szefem TVP? W tym kontekście pojawia się nazwisko Janusza Daszczyńskiego, który już wcześniej pełnił funkcje prezesa TVP.
SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY: Wyciekł plan opozycji na rozmontowanie TVP i Polskiego Radia. Zakłada postawienie spółek medialnych w stan likwidacji
Były rzecznik Trzaskowskiego prezesem Polskiego Radia?
Kto z kolei miałby pokierować Polskim Radiem?
Na giełdzie nazwisk potencjalnych nowych prezesów (istnieje taka w kręgach dotychczasowej opozycji) przewijają się najczęściej trzy osoby: Anna Godzwon, Agnieszka Rucińska i Kamil Dąbrowa. To byli dziennikarze Polskiego Radia
— czytamy.
Godzwon ma być „dobrą kandydatką”, ale „kładzie się na niej cień tzw. afery mobbingowej” - opisuje za źródłami serwis. Drugą kandydatką byłaby Rucińska, była dziennikarka polityczna PR, która z nadawcą rozstała się w 2017 roku. Swoją szansę mógłby mieć także Piotr Apel. także związany niegdyś z Polskim Radiem, w latach 2015-2019 poseł Kukiz‘15,
Kandydatem, o którym najczęściej mówi opozycja w kuluarach, jest jednak Kamil Dąbrowa. (…) Dąbrowa od 2011 do 2016 roku był dyrektorem Programu Pierwszego Polskiego Radia. Stanowisko to stracił tuż po tym jak pracę zaczął nowy skład zarządu Polskiego Radia, mianowany przez ministra skarbu państwa po wejściu w życie tzw. małej nowelizacji ustawy medialnej. Kilka dni wcześniej Dąbrowa zdecydował, że w Jedynce co godzinę grano na przemian hymn Polski i Unii Europejskiej (…)
— przedstawiają wirtualnemedia.
Dąbrowa przekonuje, że nikt jeszcze nie składał mu takiej propozycji, choć nie mówi „nie”.
O czymś jednak serwis wirtualnemedia.pl zapomniał wspomnieć. Otóż w latach 2018–2020 Kamil Dąbrowa był rzecznikiem prasowym prezydenta m.st. Warszawy, czyli Rafała Trzaskowskiego. Już wtedy zasłynął kontrowersjami, za które musiał się tłumaczyć jego szef.
CZYTAJ TAKŻE: Wrzucał memy z Jakim. Czym zasłynął nowy rzecznik Trzaskowskiego? Internauci o Dąbrowie. KOMENTARZE
Opozycja jeszcze nie przejęła władzy, a już szykują się na media publiczne. Widocznie bardzo im się spieszy.
olnk/wirtualnemedia.pl/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/667252-byly-rzecznik-trzaskowskiego-na-szefa-polskiego-radia