W konsternację graniczącą z bezradnością wobec ogromu cynizmu i lumpenproletariackiej głupoty wprowadzać mogą wywody, jakimi popisują goście tegorocznego Campusu Polska Przyszłości. Oto w mediach społecznościowych udostępniono fragment wystąpienia szefa „Krytyki Politycznej” i publicysty m.in. „Polityki” Sławomira Sierakowskiego, który ocenił triki Donalda Tuska.
Sierakowski we wspomnianym fragmencie odniósł się do „bardzo dobrze nawigującego” w kampanii wyborczej Tuska. Na czym ta nawigacja polega? Zdaniem Sierakowskiego na populistycznych trikach Tuska, „bo 800+, bo państwo musi chronić swoje granice, albo że wziął Kołodziejczaka”.
Niezbędne „triki” i „populistyczne ruchy”
Mi się wydaje, że to jest coś więcej, niż triki tylko, bo tam, za tym, jest jeszcze jakiś pomysł. Ale to niestety są niezbędne, tak, owszem, bardzo często populistyczne ruchy.
— słyszymy z coraz większym zdumieniem.
Ale wybór mamy taki: nie będzie tego i będziemy mieli naprawdę hardcorowych populistów u władzy, albo powiemy te rzeczy, część nawet z nich trzeba będzie zrealizować, ale przynajmniej ocalimy demokrację liberalną.
— sufluje już bez żadnych oporów Sierakowski.
A więc trzeba być populistą, nawet część tego, o czym się mówi, np. o obronie polskich granic, zrealizować. Ale w ten sposób „ocala się demokrację liberalną”.
„Na tym polega polityka”
Na tym polega polityka, a nie na tym, żeby oceniać, czy takie a nie inne zagranie Tuska jest zgodne z ideałami czy nie. To nie jest kraj… W Luksemburgu mogą rywalizować ze sobą ideały, ale to jest Polska, a nie elegancja-Francja. Tutaj, niestety, trzeba rzeczywiście wygrać z Armią Czerwoną, która stoi po drugiej stronie, a nie z jakimiś eleganckimi, wyrafinowanymi, miękkociałymi intelektualistami.
— pogrąża się Sierakowski udowadniając uczestnikom, czym dla niego i obozu liberalnego, obozu większości opozycji w Polsce jest polityka, jej prowadzenie w Polsce, czym dla niego jest Polska, czym ci, którzy mówią o choćby programach społecznych i bezpieczeństwie kraju.
W tych wyborach trzeba jeszcze więcej populizmu
Porażający w swej wymowie filmik umieścił na swoim profilu twitterowym m.in. Maciej Stańczyk.
Tu jest Polska, a nie Francja elegancja dlatego trzeba być populistyczny jak Tusk, który powiedział, że obrona granic Polski czy wzięcie Kołodziejczaka na listy to coś więcej niż populizm czy trik. W tych wyborach trzeba wygrać z Armią Czerwoną, więc trzeba więcej populizmu
— streścił wystąpienie Sierakowskiego.
Słowa mówią za siebie. Wypada tylko przypomnieć odrzuconą już całkowicie przez twórców i wyznawców tzw. demokracji liberalnej, arystotelesowską definicję polityki, jako „sztuki rządzenia państwem, której celem jest dobro wspólne”.
rdm/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/660076-co-za-alibisierakowski-populistyczne-triki-tuska-niezbedne