„Kiedy, droga Natalio, nazwałem cię patologiczną oszustką nie wiedziałem jeszcze, że to zbyt pieszczotliwe określenie” - napisał na Twitterze dziennikarz Kanału Sportowego Krzysztof Stanowski w odpowiedzi na otrzymany wyrok warszawskiego sądu okręgowego ws. zakazu publikacji informacji o Natalii Janoszek, jaki zapadł w ramach zabezpieczenia powództwa.
Warszawski Sąd Okręgowy wydał Krzysztofowi Stanowskiemu oraz Kanałowi Sportowemu zakaz publikacji, zawierających tezy na temat Natalii Janoszek, która według Stanowskiego, miała zbudować swoją karierę medialną na oszustwie.
Kanał Sportowy oskarżony
Krzysztof Stanowski opublikował w internecie datowaną na 13 czerwca decyzję sądu, który przychylił się do wniosku Natalii Janoszek, aby Kanałowi Sportowemu i Krzysztofowi Stanowskiemu zakazać jakichkolwiek publikacji, godzących w dobre imię celebrytki. Zakaz ten dotyczyć ma Kanału Sportowego i Krzysztofa Stanowskiego - wszystkie ich profile w mediach społecznościowych i podmioty, w których mają udziały.
Cała sprawa dotyczy informacji, podawanych przez pozwanych Stanowskiego i Kanał Sportowy, jakoby Natalia Janoszek zmyśliła swój życiorys i karierę aktorki Bollywood, wprowadzając w ten sposób opinię publiczną w błąd. Janoszek miała, według pozwanych, dzięki temu zdobyć dużą popularność medialną, za czym idą konkretne zyski finansowe.
Reakcja Stanowskiego
Natalia Janoszek myśli, że może zakneblować mi usta i zabronić ujawniania prawdy na jej temat. Otóż nie. W ten czy inny sposób wkrótce ukaże się materiał na jej temat, bo po to pojechałem do Mumbaju i nie tylko. Po fakty. I czy jej się to podoba, czy nie, ja te fakty ujawnię
— napisał na Twitterze Krzysztof Stanowski.
Kiedy, droga Natalio, nazwałem cię patologiczną oszustką nie wiedziałem jeszcze, że to zbyt pieszczotliwe określenie. Jesteś polską Anną Delvey vel Sorokin. Stop cenzurze prewencyjnej
— dodał.
Dziennikarskie „śledztwo” w Indiach
Krzysztof Stanowski w prowadzonym przez siebie w Kanale Sportowym programie „Dziennikarskie zero” opisał sprawę zdobycia przez Natalię Janoszek popularności w internecie. Dziennikarz zarzucał jej, że świadomie wprowadziła w błąd opinię publiczną, rozmyślnie podając się za gwiazdę bollywoodzkiego kina. Oskarżona przez Stanowskiego celebrytka postanowiła podjąć wobec tego kroki prawne przeciw Stanowskiemu i Kanałowi Sportowemu.
Skierował oszczerstwa i pomówienia wobec mojej osoby
— podkreśliła Janoszek.
Na tym jednak nie koniec. Najwyraźniej niespecjalnie przejmujący się konsekwencjami swojej działalności Krzysztof Stanowski poleciał do Indii, ojczyzny Bollywood, aby tam, nagrywając stosowny materiał filmowy, opublikowany w Kanale Sportowym, udowodnić, że Natalia Janoszek nie jest tam w ogóle rozpoznawalna.
Film zamieścił na swoich profilach społecznościowych, jak też w samym Kanale Sportowym, a dla podgrzania atmosfery między nim a Janoszek, sam zaczął udawać bollywoodzką gwiazdę.
CZYTAJ TEŻ:
pn/wirtualnemedia.pl/Twitter/Youtube
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/651930-stanowski-z-zakazem-publikacji-nie-mozna-zakneblowac-mi-ust