Tomas Lis nadal nie będzie zapraszany do TOK FM. W tej kwestii nic nie zmieniły wyniki kontroli Państwowej Inspekcji Pracy - informuje portal Wirtualnemedia.pl.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Ustalenia Państwowej Inspekcji Pracy w sprawie sytuacji w „Newsweeku” w okresie, kiedy redaktorem naczelnym był Tomasz Lis wywołały dużą dyskusję. Czy fakt, że PIP „nie potwierdziła” doniesień o mobbingu w redakcji świadczy o tym, że były już naczelny jest niewinny? Zdania w tej kwestii są podzielone. Co ciekawe, sprawę skomentował także Tomasz Sekielski, który kieruje obecnie redakcją tygodnika. „Państwowa Inspekcja Pracy nie ma uprawnień do tego, aby określać, czy był mobbing, czy nie było. Państwowa Inspekcja Pracy sprawdza, czy są odpowiednie procedury w firmie” - powiedział w rozmowie z TOK FM.
Czy wyniki kontroli przesądzą o powrocie Lisa na antenę TOK FM?
Nie zaszły żadne okoliczności, które skłaniałyby redakcję Radia TOK FM do zmiany decyzji o niezapraszaniu Tomasza Lisa na swoją antenę w charakterze komentatora do czasu wyjaśnienia sprawy
— informuje portal Wirtualnemedia.pl Agata Staniszewska, rzeczniczka prasowa Agory.
kk/Wirtualnemedia.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/609233-tomasz-lis-nie-wroci-na-antene-tok-fm