Zarząd Ringier Axel Springer Polska i Tomasz Lis zadecydowali o natychmiastowym zakończeniu współpracy. Lis odchodzi z wydawnictwa po 10 latach pracy jako redaktor naczelny tygodnika „Newsweek Polska”. Informacja wywołała niemałe poruszenie w mediach społecznościowych.
CZYTAJ TAKŻE:
W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów komentujących zmiany w „Newsweeku”. Komentatorzy, politycy, dziennikarze, ale także zwykli użytkownicy Twittera podsumowują dotychczasową działalność Lisa i zastanawiają się, jakie będą jego dalsze kroki.
Kilka słów napisali między innymi dziennikarze.
Powodzenia @lis_tomasz Życzę dużo sił i entuzjazmu, gdy przyjdzie Ci się mierzyć z nowymi wyzwaniami
— napisała Dominika Wielowieyska z „Gazety Wyborczej”.
Dzięki, Tomku, za te wszystkie lata i za dobre słowa! Działamy, bo w poniedziałek czytelnicy muszą dostać super ciekawą gazetę, a wcześniej mnóstwo świetnych tekstów w sieci. Nic się nie zmienia: nadal patrzymy politykom na ręce i dajemy czytelnikom rzetelne informacje
— napisał nowy naczelny „Newsweeka” Dariusz Ćwiklak.
Nie zabrakło też komentarzy odnoszących się do jakości „Newsweeka” pod kierownictwem Lisa.
Szansa na nowe otwarcie i pokazanie, że na poważnie chcą być wpływowym, jakościowym i merytorycznym tygodnikiem opinii. Kurs odchodzącego naczelnego był coraz bardziej w radykalnie przeciwnym kierunku
— stwierdził Jakub Krupa.
Tomasz Lis odchodzi z Newsweeka. Mam nadzieje, że nie z powodów zdrowotnych. Z Lisem często się nie zgadzam, często fundamentalnie, ale jednak 10 lat w Newsweeku to kawał czasu. Ciekawe, co teraz
— napisał Aleksander Twardowski.
Rosną szanse opozycji?
Niektórzy komentatorzy uważają, że wraz z decyzją Tomasza Lisa o opuszczeniu „Newsweeka”, rosną wyborcze szanse opozycji.
Szanse na wygraną opozycji dramatycznie rosną
— napisał Jan Śpiewak.
Podobnego zdania jest także dziennikarz Łukasz Jankowski.
To wyraźnie zwiększy szanse wyborcze opozycji. Pod warunkiem, że Tomasz Lis nie wystartuje z jej list w zbliżających się wyborach.
Kariera w Platformie Obywatelskiej
Pojawiają się również komentarze sugerujące Lisowi karierę w Platformie Obywatelskiej. Wskazywane jest stanowisko rzecznika prasowego, ale też przyszłość w sejmowych ławach.
Newsweek żegna Tomasza Lisa. Wcześniej właściciel Newsweeka Ringier AG pożegnał Gerharda Schrödera. Nie mam wątpliwości, że Tomasz Lis bardzo szybko się odnajdzie - może w Russia Today albo Sputniku, a na pewno w Platformie Obywatelskiej Donalda Tuska
— napisał poseł Janusz Kowalski.
Skoro Tomasz Lis nie będzie już redaktorem naczelnym Newsweeka to może w końcu nadszedł czas by zalegalizował pracę, która wykonywał od lat „na czarno” czyli objęcie funkcji rzecznika Platformy Obywatelskiej?
Zapisze się oficjalnie do Platformy Obywatelskiej?
Panie Tomaszu teraz oficjalnie w politykę. Duża gadać jako dziennikarz to każdy potrafi, proszę zapisać się do PO i pokazać, że jesteście w stanie pokonać PiS. Pan już dawno dziennikarzem nie był tylko politykiem PO. Byłoby ciekawie.
Czy Tomasz Lis po odejściu z Newsweeka zapisze się oficjalnie do PO, żeby jako niezależny dziennikarz bronić wolnych mediów?
Czy Lis ma już dość?
Ofertę współpracy wystosowała także Marianna Schreiber, liderka partii MAM DOŚĆ 2023.
Panie Tomaszu, zapraszam do działania!
— zachęciła Marianna Schreiber.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/599800-czy-tomasz-lis-zapisze-sie-do-po-fala-komentarzy-w-sieci