Czy Kukiz wystąpi w TVN24? Polityk postawił warunki. "Dopóki nie przeproszą mnie za dezinformacje..."

Paweł Kukiz jest niezapraszany do programów TVN24. Odpowiedział na pytanie portalu wirtualnemedia.pl, czy od lipca dostał zaproszenie do programów TVN24. „Zero. Miałem prośby o komentarz przed kamerą do jakiegoś tam zdarzenia, czyli tak zwaną setkę” - powiedział Kukiz.

CZYTAJ TAKŻE:

— TVN24 obrażony. Polityków PiS nie zaprasza się do programów. „Trudno sobie wyobrazić, że równocześnie prosimy Polaków o wsparcie”

— Partia „miłości”. Tomczyk użył wulgarnego hasła na antenie TVN24: „Osiem gwiazdek, Konfederację i Kukiza też”. Co zrobił Morozowski?

Paweł Kukiz postawił TVN24 warunki, po spełnieniu których mógłby udzielić stacji wypowiedzi.

Odpisywałem dwukrotnie, że dopóki nie przeproszą mnie za dezinformacje czy sugestie dotyczące mojego rzekomego sprzedania się i tych wszystkich szkalujących mnie różnych sugestii, to nie będę z nimi rozmawiał

— zaznaczył Paweł Kukiz.

„Do żadnego programu nikt mnie absolutnie nie zapraszał”

Do żadnego programu nikt mnie absolutnie nie zapraszał. Oni mnie zapraszali tylko do programów z tak zwaną ruchomą kamerą do skomentowania jakiegoś zdarzenia. Pod Sejmem czy w Sejmie. Nie mam pojęcia, dlaczego nie było zaproszeń do programów. To prywatna telewizja amerykańska i mają takie prawo

— powiedział szef Kukiz‘15.

Paweł Kukiz bronił swojego glosowania za ustawą medialną.

To nie jest „Lex TVN”, tylko ustawa medialna. Dekoncentrację kapitałową mamy od 2015 roku zapisaną w programie. Proszę sprawdzić. Zachowałbym się nie fair względem wyborców, nie realizując programu, kiedy mam taką możliwość. To cała filozofia

— mówił.

tkwl/wirtualnemedia.pl