„Obywatele mają prawo zgłaszać roszczenia i kierować do sądu pozwy. Sądy rozstrzygają. Czekam na pozwy, a potem na ewentualną sprawę sądową” - powiedział Tomasz Lis w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, odnosząc się do zapowiedzi Bogdana Rymanowskiego. Dziennikarz Polsat News poinformował w oświadczeniu opublikowanym na Facebooku, że podejmie kroki prawne w związku z okładką tygodnika „Newsweek”, gdzie (razem z redaktorem Janem Pospieszalskim) został zaliczony do grona „antyszczepionkowców” i osób negujących pandemię koronawirusa. „Siewcy głupoty” - brzmi napis na okładce.
CZYTAJ TAKŻE: Bogdan Rymanowski reaguje na wpis Tomasza Lisa: Jest pomówieniem i narusza moje dobra osobiste. Zamierzam podjąć kroki prawne
Okładka „Newsweeka”
Zdjęcia Jana Pospieszalskiego, Bogdana Rymanowskiego, a także piosenkarki Edyty Górniak i mecenasa Piotra Schramma pojawiły się na okładce najnowszego numeru „Newsweeka” z podpisem „Siewcy głupoty”. „Kwestionują pandemię, zniechęcają do szczepień, mieszają prawdę z fake newsami” - czytamy na okładce tygodnika. „Dlaczego miliony Polaków wierzą antyszczepionkowcom?” - brzmi pytanie numeru.
Rymanowski zapowiedział kroki prawne w oświadczeniu zamieszczonym na Facebooku oraz opublikowanym na stronie Polsat News. Dziennikarz wskazał, że wpis naczelnego „Newsweeka” będący komentarzem do okładki nowego numeru pisma stanowi pomówienie oraz narusza jego dobra osobiste.
Słowa o „narażaniu na śmierć tysięcy ludzi” są obrazą i mogą spowodować utratę zaufania niezbędnego w pracy dziennikarskiej, dlatego zamierzam podjąć w tej sprawie odpowiednie kroki prawne
— napisał Bogdan Rymanowski.
Lis: Czekam na pozwy
Tomasz Lis najpierw odniósł się do zapowiedzi Rymanowskiego na Twitterze.
Bardzo się cieszę. Niech w tej sprawie i w sprawie antyszczepionkowej propagandy narażającej na śmierć dziesiątki tysięcy ludzi wypowie się niezależny sąd. Oświadczenie Bogdana Rymanowskiego. „Wpis Tomasza Lisa narusza moje dobra osobiste” - Polsat News
Później naczelny „Newsweeka” udzielił komentarza portalowi Wirtualnemedia.pl.
Obywatele mają prawo zgłaszać roszczenia i kierować do sądu pozwy. Sądy rozstrzygają. Czekam na pozwy, a potem na ewentualną sprawę sądową
— powiedział Lis.
aja/Wirtualnemedia.pl, Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/577044-lis-odpowiada-rymanowskiemu-czekam-na-pozwy