W mediach społecznościowych pojawił się wpis ze zdjęciem sugerującym, że ekipa TVP Info, mimo zakazu, relacjonuje wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej z terenu miejscowości objętych stanem wyjątkowym. Rewelacje zdementowali prezes TVP Jacek Kurski oraz szef TAI Jarosław Olechowski. Jak podkreślili, jest to fake news.
CZYTAJ TAKŻE:
Reporterzy TVP złamali przepisy?
Stan wyjątkowy obowiązuje od 2 września w pasie o szerokości 3 kilometrów przy granicy z Białorusią. Obejmuje łącznie 183 miejscowości – 115 w województwie podlaskim i 68 w województwie lubelskim. Stan wyjątkowy obowiązuje m.in. w miejscowości Krynki na Podlasiu, skąd nadają ekipy telewizyjne różnych stacji, w tym także TVP Info. Jednak zdaniem jednego z internautów, ekipa TVP miała bezprawnie wjechać na teren objęty stanem wyjątkowym.
BOOM: Krynki, strefa objęta stanem wyjątkowym i zakazem wjazdu dla mediów, pół godziny temu
— napisał użytkownik Exen.
TVP dementuje
Fake newsa zdementowała sama dziennikarka TVP Info Urszula Czochańska, która od kilku dni relacjonuje to, co dzieje się przy polsko-białoruskiej granicy.
Proszę spojrzeć, jesteśmy przed Krynkami, czyli miejscowością objętą stanem wyjątkowym. Tutaj stoi nasz samochód służbowy. Tuż obok tego miejsca zostało wykonane zdjęcie opublikowane na Twitterze. Możemy jasno pokazać, że jest to około 150 metrów od strefy objętej stanem wyjątkowym
— podkreśliła na antenie TVP Info.
Głos w sprawie zabrał również prezes TVP Jacek Kurski.
Ordynarny fejk jakiegoś totalnego trolla. Reporterzy TVP nie złamali przepisów. Stoją ok. 250 metrów przed granicą strefy stanu wyjątkowego. Na filmie dowód.
Fake newsa zdementował też szef TAI Jarosław Olechowski podkreślając, że „ekipa reporterska nie naruszyła przepisów prawa i nie wjechała do żadnej zastrzeżonej strefy”.
STOP KŁAMSTWU W ŻYCIU PUBLICZNYM!!! Wbrew temu co próbują wmówić hejterzy dziennikarze TVP nie złamali przepisów. Stoją ok. 250 metrów przed granicą strefy stanu wyjątkowego. Apeluję o niepowielanie fejków i dezinformacji na czym zależy autorom tego hybrydowego ataku
— dodał Olechowski.
Głos w sprawie zabrał także wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, który podkreślił, że wpis „dobrze opisuje wiarygodność źródła”.
Zdjęcie 100 metrów przed posterunkiem na granicy strefy objętej stanem wyjątkowym. Cieszę się, że się pojawił ten wpis bo dobrze opisuje wiarygodność i intencje tego źródła informacji
— napisał wiceminister Wąsik.
wkt/TT/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/565836-fake-news-wymierzony-w-tvp-info-kurski-dementuje