Oświadczenie TVN ws. przerwanej konferencji Ziobry. Jaki stanowczo odpowiada: TVN udaje, że chodzi o coś innego

„Panom ministrom chyba pomyliła się cenzura z redakcją” - napisano w oświadczeniu TVN24 dotyczącym przerwania konferencji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i sekretarza stanu w MS Sebastiana Kalety. Na oświadczenie odpowiedział europoseł Patryk Jaki. „To podła manipulacja, a w tym oświadczeniu TVN udaje, że chodzi o coś innego” - napisał na Twitterze.

CZYTAJ TAKŻE:

-TYLKO U NAS. TVN24 przerwał konferencję Ziobry. Ozdoba: „Stacja powinna wyciągnąć konsekwencje wobec dziennikarki”

-TVN24 „ocenzurowała” konferencję ministra sprawiedliwości. Kaleta i Jaki reagują: Wprowadzają widzów w błąd

TVN24: Panom ministrom cenzura pomyliła się z redakcją

Stacja TVN24 przerwała wtorkową transmisję z konferencji prasowej ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i wiceministra Sebastiana Kalety w sprawie decyzji Komisji Europejskiej, która domaga się od TSUE kar finansowych dla Polski. Zamiast wypowiedzi przedstawicieli kierownictwa resortu widzowie mogli w pewnym momencie usłyszeć… polemiczny komentarz dziennikarki TVN24 Joanny Kryńskiej.

W odpowiedzi na zarzuty polityków Solidarnej Polski, m.in. wiceministra Kalety, stacja opublikowała na twitterowym koncie TVN24Newsroom oświadczenie.

Transmitowaliśmy całe wystąpienie ministra Ziobry (ok. 9 minut) i pokazaliśmy wszystkie odpowiedzi na pytania na konferencji (ponad 20 minut)

— czytamy na Twitterze.

W międzyczasie, podczas występu wiceministra Kalety, przytoczyliśmy artykuł z Konkret24 rzetelnie opisujący różnice w systemach prawnych Hiszpanii, Niemiec i Polski

— wskazuje TVN24.

Na końcu oświadczenia stacja atakuje ministrów, sugerując, że cenzura pomyliła im się z redakcją.

Prawo do redagowania programu jest wyłącznym prawem redakcji. Istotą cenzury jest ingerencja władzy. A w TVN24 na żadne takie ingerencje nie ma miejsca

— podkreślono.

Oświadczenie redakcji

Jaki: To podła manipulacja

Oświadczenie stacji nie usatysfakcjonowało europosła Patryka Jakiego, byłego wiceministra sprawiedliwości.

TVN wmawia ludziom, że politycy mają mniejszy udział w wyborze sędziów w Niemczech niż w Polsce. To podła manipulacja, a w tym oświadczeniu TVN udaje, że chodzi o coś innego

— napisał na Twitterze polityk.

Usunąłem poprzedni tłit i doprecyzowałem. Polska ma system wyboru sędziów z dużo mniejszym udziałem czynnika politycznego(Sejm 3/5 - KRS) niż wiele państw UE(np. Niemcy) To są fakty.

— podkreślił.

aja/Twitter