Czy to koniec Rady Mediów Narodowych? Według członków Rady, po przegłosowaniu ustawy medialnej z poprawką autorstwa Konfederacji, RMN stanie się zbędna. „Będzie miała szczątkowe kompetencje, bo nie wiadomo, czym miałaby się zajmować. Właściwie mogłaby się rozwiązać” - stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską członek RMN, Juliusz Braun. Na doniesienia medialne odpowiedziała na Twitterze posłanka PiS Joanna Lichocka.

CZYTAJ TAKŻE:

-RELACJA. Burzliwe prace nad ustawą medialną. Opozycja wszczyna awantury. Suski odpowiada: Przypomnę, jak broniliście wolności słowa

-Czy Sejm przyjmie ustawę medialną? „Musimy kierować się dobrem państwa, a nie histerią” Sachajko o opozycji: „Maski opadły”

Co z Radą Mediów Narodowych?

W środę Sejm przyjął nowelizację ustawy medialnej - z poprawkami. Jedna z nich, autorstwa parlamentarzystów Konfederacji, zakłada, że członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji będą powoływani przez Sejm, ale z konieczną zgodą Senatu. Z kolei władze Telewizji Polskiej miałyby być wybierane przez KRRiT, a nie przez RMN.

Zdaniem członka Rady, Juliusza Brauna, poprawka Konfederacji może się utrzymać.

Jeśli Senat będzie chciał odrzucić ustawę w całości, a na pewno będzie chciał tak zrobić, a PiS przeforsuje ją w Sejmie – tym samym ten zapis się utrzyma

— powiedział Wirtualnej Polsce.

Braun ocenił, że w takiej sytuacji Rada Mediów Narodowych stanie się zbędna, bo właściwie nie wiadomo, czym miałaby się zajmować. Sama omawiana poprawka jest - zdaniem członka RMN - „kompletnie niedopracowana”, a jej efekt będzie odwrotny od zamierzonego. Rozmówca Wp.pl wskazał, że poprawka w rzeczywistości utrwala funkcjonowanie KRRiT w obecnym składzie aż do końca kadencji PiS.

Inny członek RMN, Robert Kwiatkowski ocenił, że poprawka stanowi dowód na kompletną niestabilność polskiej polityki, a wokół wyboru KRRiT może powtórzyć się scenariusz, który obserwowaliśmy w przypadku zmian na stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich.

„Nie tak szybko, kochani”

O osłabieniu kompetencji Rady Mediów Narodowych pisze m.in. portal DoRzeczy.pl. W tytule artykułu serwis pyta: „To koniec Rady Mediów Narodowych?”. Na pytanie w tytule tekstu odpowiedziała posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka.

Nie tak szybko, kochani, nie tak szybko..;)

— napisała na Twitterze.

aja/Twitter, wp.pl