Kolejne narzędzie nacisku Agory na „Gazetę Wyborczą”? Wiele na to wskazuje! Zarząd „Heliosa” (jego właścicielem jest Agora), czyli sieci kin należących do koncernu, zerwał współpracę z „Gazetą Wyborczą”. Jak informuje portal Press.pl, decyzję podjęto dzień przed rozpoczęciem negocjacji zarządu Agory z kierownictwem „GW”. To kolejna odsłona awantury między Adamem Michnikiem i Agorą. Ten konflikt jest coraz bardziej kosztowny dla redakcji z ulicy Czerskiej.

CZYTAJ TAKŻE:Konflikt „Wyborczej” z Agorą trwa w najlepsze! Naczelni dziennika określają go mianem „największego w historii kryzysu”

CZYTAJ RÓWNIEŻ:„Gazeta Wyborcza” na wojnie z Agorą. Co poszło nie tak? „Chciała mieć wszystko, chciała zastępować demos, chciała rządzić Polską”

Zarząd Helios ustala odstąpienie od wszelkich form współpracy reklamowej, w tym barterowej, aby nie dochodziło do potencjalnych nacisków na „GW” ze strony Heliosa jako reklamodawcy.(…) W przypadku braku możliwości wypowiedzenia umów już funkcjonujących, odstąpienie od współpracy nastąpi z dniem wygaśnięcia tych umów

– czytamy w uchwale zarządu Heliosa, do której uzyskał dostęp „Presserwis”.

To smutna i niedobra dla obu stron uchwała. Smutna, bo podjęta w momencie, kiedy siadamy do stołu. A niedobra, bo likwiduje współpracę, która oparta na zdrowych zasadach przynosi korzyści. Ta uchwała mówi – używając porównania na czasie: od dziś nie grajmy już ze sobą w piłkę, bo ktoś może powiedzieć, że faulujemy. A przecież jeżeli obie strony grają fair, to nic złego się nie dzieje. Mamy nadzieję, że zagramy jeszcze z kolegami z Heliosa niejeden mecz

– skomentował dla Pressa Jarosław Kurski.

Odpowiedź Agory

Czy zarząd Agory (właściciela Heliosa i GW) ingerował w uchwałę zarządu Heliosa?

Spółki działające w ramach Grupy Agora mają swobodę podejmowania decyzji biznesowych w ramach ustalonych przez przepisy prawa i regulacje wewnętrzne. Zarząd Agory nie uczestniczy w codziennych pracach tych zarządów i podejmowanych przez nie decyzjach. W swoich działaniach zarządy tych spółek kierują się interesem i dobrym imieniem spółek, które reprezentują

– odpowiada „Pressowi” Nina Graboś, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Agory.

Awantura między Agorą i Gazeta Wyborczą wchodzi w nowy etap. Odcięcie redakcji Michnika od pieniędzy „Heliosa” pogorszy sytuację finansową redakcji. To także znak, że „Agora” nie zamierza odpuścić i będzie naciskała na „Wyborczą” bardziej stanowczo, szczególnie, że od dwóch dni trwają negocjacje między spółką i redakcją przy ul. Czerskiej.

Press,WB