Wielka Brytania ma nowy telewizyjny kanał informacyjny, który ma być przeciwwagą dla mediów głównego nurtu, coraz bardziej zdominowanych przez ideologię „woke” oraz cenzurę.
GB News to nazwa nowego kanału telewizyjnego, który rozpoczął nadawanie w niedzielę i który wspierany jest m.in. przez stację telewizyjną Discovery. Redaktorem naczelnym kanału jest Andrew Neil, znany szkocki konserwatywny publicysta, który kiedyś był redaktorem magazynu Spectator, a potem przez lata pracował dla BBC.
Teraz jednak odszedł z BBC i został twarzą kanału telewizyjnego, który będzie konkurencją dla jego dawnego domu medialnego. Neil opisał GB News jako medium, które ma walczyć z cancel culture.
Przebijemy pompatyczność naszych elit w polityce, biznesie, mediach i środowisku akademickim i ujawnimy ich rosnącą promocję „cancel culture” jako zagrożenie dla wolności słowa i demokracji
— powiedział Neil w swoim pierwszym występie w nowej telewizji.
Pierwsze problemy stacji
Jednak już cztery dni po rozpoczęciu transmisji GB News napotkało oczekiwane problemy z powodu swojej polityki. Kilku głównych reklamodawców zdecydowało się przestać płacić za reklamy telewizyjne, w tym IKEA, szwedzka sieć sklepów meblowych. Firma ogłosiła na swoim profilu na Twitterze, że polityka GB News „nie pasuje do ich humanistycznych wartości”, nie wyjaśniając, co za zawartość kanału naruszała ich humanizm. Oprócz IKEI reklamę anulowało kilku innych dużych reklamodawców, w tym firma kosmetyczna Nivea oraz browar Grolsch.
Neil odpowiedział IKEI na Twitterze, pisząc:
IKEA zdecydowała się zbojkotować GB News ze względu na nasze rzekome wartości. Oto wartości IKEA – francuski dyrektor generalny, który jest przestępcą skazanym na dwa lata więzienia w zawieszeniu za szpiegowanie personelu.
Neil mówił o byłym dyrektorze firmy we Francji Jean-Louisie Baillotcie, który został skazany przedwczoraj za nieautoryzowane gromadzenie danych pracowników. W konsekwencji IKEA musi zapłacić 1 mln euro, a Baillot został skazany na dwa lata w zawieszeniu.
Wydaje się, że ludzie w GB News spodziewali się problemów z powodu ich polityki redakcyjnej, którą określali jako „anty-woke” i „probrytyjską”. Polityki, która zajmie się tematami zaniedbanymi w mediach głównego nurtu.
Brytyjska wersja Fox News?
Jednym z programów będzie „Woke watch”, w którym Neil będzie komentował przypadki terroru politycznej poprawności, coraz częściej pojawiające się na Zachodzie. Niektóre brytyjskie media piszą, że GB News będzie swego rodzaju brytyjską wersją amerykańskiego Fox News, ale Neil odrzuca takie porównania.
Pierwsze dni były naznaczone problemami technicznymi w produkcji, z których skorzystały lewicowo-liberalne media, przedstawiając GB News jako niepoważny projekt. Sondaże wykazały jednak, że kanał był oglądany częściej pierwszego dnia niż BBC News i Sky News, które są jego głównymi konkurentami.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/555276-nowy-kanal-tv-w-w-brytanii-walczymy-dla-wolnosci-slowa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.