130 lat temu Bernard Milski, właściciel firmy edytorskiej „B. Milski - Gazeta Gdańska”, odbił 950 egzemplarzy pierwszego numeru „Gazety Gdańskiej”. Kanclerz Bismarck złożył już urząd, a pruskim Gdańskiem rządził wtedy nadburmistrz Karl Adolf Baumbach. Wspierał Stocznię Schichau, wybudował rzeźnię miejską, halę targową, zaczął budowę dworca. Dopiero trzy lata później Gustaw Fuchs uruchomił „Danziger Neueste Nachrichten”
Bernarda Milskiego wybrał i namówił do podpisania „konceptu układu” , dr. Władysław Łebiński, wielkopolski liberał, wydawca i dziennikarz, „oddany robotnik sprawy polskiej”, zaangażowany w podtrzymywanie siły oporu ducha narodowego zagrożonego pruskim wynarodowieniem.
Celem gdańskiej inicjatywy było wydanie „gazety ludowej, która by się przyczyniła do podniesienia oświaty i obrony spraw narodowych”, a też mogła „odwodzić Kaszubów od zgubnych zamiarów wychodźstwa”.
Nie brak było też opinii, że „polska gazeta w Gdańsku może w danym razie więcej zaszkodzić niż pomóc sprawie polskiej”. Kupiec zbożowy, Józef Fajans, uważał nadto szczerze, że bez 40 tys. marek gotówki nie może doradzać zakładania pisma polskiego w Gdańsku. Zaś „osoby które najwięcej za pismem agitują, najmniej w ciężkiej chwili pomogą”.
A jednak!
„Stoję przed domem na Frauengasse pod numerem 37 i spoglądam na napis wielkimi literami - „Gazeta Gdańska”. Gdy tu Niemcy z początku przychodzili, zwykli się pytać: was ist das? Gacetta Gdanska? Dziś już im się pod czupryną rozjaśniło, że to tu kuźnia polskiego pisma”.
Kuźnia przechodząca różne koleje losu, mniej lub bardziej samodzielna, wykuwająca polskie słowo w różnych cyklach wydawniczych; plądrowana przez niemieckie bojówki, które wyrywały drzwi w redakcji i grabiły zakład graficzny Józefa Czyżewskiego, drukarza pisma, a nawet jego prywatne mieszkanie. Mierząc się z takim rozwydrzeniem, brakiem debitu, reglamentacją papieru i farby, ograniczeniami kolportażu, odmową publikacji urzędowych inseratów, redaktor Jan Kwiatkowski stawał dzielnie po 1913 roku przeciw antypolskim nastrojom w Gdańsku.
Mimo wzlotów i upadków „Gazeta Gdańska” nieprzerwanie, choć z przerwami na liczne konfiskaty policyjne, grzęznąc niekiedy pośród politycznych zawirowań swojego czasu, opisywała gdańskie wydarzenia. Po raz ostatni 22 maja 1939, pod nr 116.
Wróciła, pod liberalnym gdańskim sztandarem, w lutym 1990 roku. Dzięki inicjatywie Bogdana Barczyka, Adama Kinaszewskiego, Henryka Galusa, Stanisława Zienkowicza, dzięki zaangażowaniu Wojciecha Nowickiego. Stała się uważnym elementem lokalnej demokracji - nigdy jej atrapą.
Dziś wydawana odrębnie jest nieuciążliwym utrapieniem dla smakoszy samorządowego autorytaryzmu na Pomorzu.
Polepsza ostrożność władzy i windykuje wiedzę, którą dzieli się ona niechętnie. Jest więc nadal gazetą ludową, objaśniającą okoliczności mniej znane, a społecznie użyteczne. Czyni zadość deklaracji red. Jana Kwiatkowskiego z 1913 roku by rozszerzać gazetę „doznając w tym dziele pomocy z grona Czytelników”.
Prezentując z namysłem „inny punkt widzenia” podnosimy współczesny poziom oświaty obywateli, a też jakość władzy poddanej obserwacji z placówki jej niedostępnej. Kwitując 130 lat tytułu, dziękuje tym, którzy współtworzyli go w różnych dekoracjach czasu, wzbogacali swoimi przemyśleniami i nastrojami, wspierali słowem, czynem i życzliwością.
„Czasy ciężkie, gazetka tania - bo bezpłatna - a rozchód niemały”.
Nie zgodzić się z redaktorem Milskim?!
PS. „Gazetę Gdańską w latach 1891-1939” - szczegółowo opisał prof. Andrzej Romanow, z jego unikalnej książki pochodzą wybrane cytaty.
Kalendarium „Gazety Gdańskiej”
2.04.1891 - Ukazał się pierwszy numer „Gazety Gdańskiej”, wydawanej w Gdańsku przez Bernarda Milskiego. Gazeta ukazywała się początkowo 2, później 3 razy w tygodniu. Redakcja i wydawnictwo znajdują się przy ul. Frauengasse 37 (ul. Mariacka) pierwszy nakład 1000 egz.
1894-95 - Wychodzi 3 razy w miesiącu dodatek dla dzieci „Anioł Stróż”.
1900 - Nakładem Bernarda Milskiego ukazuje się w Gdańsku powieść „Krzyżacy”, wcześniej w obszernych fragmentach drukowana przez gazetę.
1901 - „Gazetę Gdańską” kupuje mec. Jan Palędzki.
1905 - Jako dodatek
do gazety wychodzi drukowany w gwarze kaszubskiej dodatek „Drużba”, redagowany przez dr Aleksandra Majkowskiego, który jednocześnie przez parę miesięcy pełni funkcję redaktora naczelnego.
1.04.1913 – Redakcję i wydawnictwo obejmuje Jan Kwiatkowski
3-16.08.1914 - Zakaz wydawania „Gazety” w pierwszych dniach wojny wydaje komendant pruski Gdańska gen. Baerenfels—Warnow.
17.12.1918 - Napad niemieckich nacjonalistów na redakcję „Gazety Gdańskiej”.
2.06.1920 - Powstaje Towarzystwo Akcyjne „Gazeta Gdańska”. Dyrektorem zostaje Jan Kwiatkowski.
4.12.1920 - Nowa szata graficzna „Gazety”.
Styczeń 1921 - ”Gazeta Gdańska” staje się dziennikiem i ukazuje się codziennie oprócz niedziel i świąt.
1.11.1921 - „Gazeta” zostaje wchłonięta przez Zjednoczone Wydawnictwa Gdańskie i po fuzji z „Dziennikiem Gdańskim” ukazuje się jako „Gazeta Gdańska - Dziennik Gdański”.
29.06.1921 - Ukazuje się jako dodatek do obu pism, pierwszy w Gdańsku tygodnik literacki „Pomorze”, Redaktorem naczelnym zostaje Bolesław Bourdon.
18.01.1922 - Wydawanie „Gazety” przejmuje Pomorskie Towarzystwo Wydawnicze w Bydgoszczy. „Gazeta Gdańska” powraca do pierwotnego tytułu.
6.08.1922 - Ukazuje się tygodniowy dodatek „Literatura i Sztuka”. Wychodzi do końca 1923 r.
1924-25 - Pojawia się dodatek „Gość Niedzielny”.
1925-26 - Nowym tygodniowym dodatkiem zostaje „Gmina Polska” i jest organem polskich towarzystw i organizacji w Wolnym Mieście Gdańsku.
30.04.1926 - „Gazeta” przechodzi na własność Towarzystwa Akcyjnego Bydgoskiej Drukarni i należy do wydawcy ”Echa Gdańskiego” Jana Teski.
1.06.1926 - Połączenie „Gazety” z „Echem Gdańskim”, następuje zmiana nazwy na „Gazeta Gdańska - Echo Gdańskie”. Druk zostaje przeniesiono do Bydgoszczy. Nastąpiła również zmiana formatu i objętości. Na redaktora naczelnego powołano Władysława Cieszyńskiego.
1926-1927 - Wychodzi nowy dodatek do „Gazety Gdańskiej – Echa Gdańskiego” - „Gość Niedzielny”.
1.02.1929 - ”Gazeta Gdańska – Echo Gdańskie” przechodzi na własność poznańskiego wydawnictwa „Gazety Zachodniej” i następuje przekształcenie tytułu na „Gazeta Gdańska – Gazeta Morska” i jest praktycznie mutacją „Gazety Zachodniej”.
Luty 1930 - Kolejna zmiana. „Gazetę Gdańską” odkupuje Spółdzielnia Wydawnicza z Torunia i staje się mutacją „Dnia Pomorskiego”.
3.08.-13.09.1931 - Prezydent policji Wolnego Miasta Gdańska Helmut Froböss, zawiesza wydawanie „Gazety”. Powodem jest opublikowanie artykułu „Nowa zbrodnia na granicy polskiej” piętnującego tolerowanie przez władze Gdańska zbrodni popełnionych przez nacjonalistów niemieckich na Polakach.
30. 08. 1939 - Ukazuje się ostatni numer „Gazety Gdańskiej” w 1939 roku - 126, ale już nie dociera do czytelników, bowiem Schupo - policja gdańska - konfiskuje go na dworcu.
Prasa niemiecka wydawała w tym czasie wielonakładowe dzienniki : „Danziger Neueste Nachrichten” i „Danziger Volksstimme” a od 1930 roku organ NSDAP „Danziger Vorposten” Od 1991 wydawaniem „Gazety Gdańskiej” zajmowała się spółka kupiecka Semeko-Okmess, a potem spółka Gazeta Gdańska, zasługi w tym zakresie mieli Bogdan Barczyk, Stanisław Zienkowicz i Wojciech Nowicki, gazetą kierowali Henryk Galus, Adam Kinaszewski, Ryszard Jaworski, Jarosław Mykowski i Marek Formela.
W 1997 roku wy-dawcą tygodnika „Gazeta Gdańska” była przez kilka miesięcy spółka „Gazeta”, prezesem i redaktorem był M. Formela. W 2007 roku wydawanie „Gazety Gdańskiej” wznowiła spółka Ekstra Media, prezesem był Wojciech Pielecki, a od 2009 roku wydawcą jest Dom Prasy Formela. Jej redaktorem naczelnym do 2012 był Jacek Pauli.
Kalendarium opracowano na podstawie publikacji „Gazeta Gdańska” - 75 Rocznica Powstania - Gdańsk 1968 – Oddział Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, Wojewódzki Zarząd Towarzystwa Rozwoju Ziem Zachodnich w Gdańsku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/549305-gazeta-gdanska-od-130-lat-w-sluzbie-polskosci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.