„Nie można czegoś wstrzymać, co zostało wykonane z mocą prawa” — podkreślił prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, komentując w rozmowie z TVP zablokowanie przez sąd przejęcia Polska Press.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Obajtek: Nastąpiło przejęcie, mamy prawa jako właściciel
Bo tak naprawdę, jeśli chodzi o zakup udziałów w Polska Press, zakupiliśmy zgodnie z obowiązującym prawem, zgodnie z ostateczną decyzją, czyli decyzją UOKiK-u i teraz posiadamy prawo do wykonywania bycia właścicielem, prawo do wykonywania udziałów w tym zakresie i my w pełni zarządzamy Polską Press
— mówił Obajtek, wyrażając oburzenie decyzją sądu.
Natomiast, jeżeli ta decyzja sądu byłaby w trakcie przejęcia, to wtedy nie moglibyśmy przejąć udziałów. Natomiast w momencie, kiedy już nastąpiło przejęcie, mamy prawo jako właściciel do wykonywania w tym zakresie prawa
— tłumaczył.
Nie zgadzam się w żadnym wypadku z tą decyzją, bo zakup Polski Press miał zgody zarówno korporacyjne i wszelkie uzasadnienie biznesowe, jak również zgody UOKiK-u w tym zakresie
— dodał.
Jak podkreślał dalej, „nie było żadnej formalności po drodze, która miała w jakiś sposób zablokować tę transakcję”.
„To decyzja polityczna”
Prezes Obajtek, powołując się na opinie międzynarodowych kancelarii w tej sprawie, zwracał uwagę na to, że Orlen ma pełne prawo zarządzać zakupioną spółką.
Mamy pełne prawo tą spółką zarządzać i będziemy tą spółką zarządzać. Nie możemy w żaden sposób tego wykonawać, bo stracilibyśmy sterowność tą spółką. Praktycznie za rok, dwa, być może mogłaby stracić płynność i iść w kierunku wręcz upadłości. Stosujemy się do prawa i mamy pełne uzasadnienie w tym zakresie
— mówił.
Zdaniem Obajtka, decyzja sądu była „polityczna”.
To decyzja polityczna, która nie wynika tak naprawdę z prawa
— powiedział.
Nie możemy wstrzymać zarządzania
— powiedział prezes PKN Orlen.
CZYTAJ TAKŻE:
kpc/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/546916-prezes-obajtek-nie-kryje-oburzenia-to-decyzja-polityczna