Pamiętają Państwo badanie, które wskazywało elektorat opozycji jako ten, który jest bardziej negatywnie nastawiony do swoich oponentów? Dzisiejszy telefon jednego z widzów do „Szkła kontaktowego”, tylko to potwierdził.
Z prowadzącymi program Arturem Andrusem i Dominikiem Zimińskim połączyła się pani Janina z Warszawy, która powiedziała, że „szlag ją trafia”, ale nie to było najgorsze…
Jak to wszystko oglądam to mnie szlag trafia. Gdybym mogła to bym ich wszystkich wysadziła w powietrze
—powiedział pani Janina z Warszawy, na co Zimiński zareagował chrząknięciem, a Andrus nie zareagował wcale.
Pani Janina zaś kontynuowała:
Jeżeli chodzi o naszą Warszawę kochaną, to tak się motają z tymi szczepieniami i punktami szczepień, że człowieka szlag trafia. Dlaczego? Bo pan Kaczyński nienawidzi Warszawy, bo mimo, że w niej mieszka, t nie rządzi i tutaj jest cały z tego powodu pies pogrzebany. Bo gdyby oni rządzili to byłoby punktów [szczepień - red] pełno i wtedy warszawiacy nie musieliby jeździć do Radomia się szczepić, do Siedlec
—przekonywała.
Dziękujemy pani Janino. No ma pani rację…
—powiedział Zimiński.
To nie pierwszy taki telefon. W październiku pisaliśmy o jednym z widzów, którzy zadzwonił do tego samego programu i opowiadał o „uboju kaczora”.
CZYTAJ WIĘCEJ: I dziwią się, że prezes PiS ma ochronę? Widz „Szkła kontaktowego” dzwoni i opowiada o… „uboju kaczora”. „Otóż, bierze się główkę…”
kk/TVN24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/546572-skandaliczny-telefon-do-szkla-kontaktowego-wideo