Przeciwko redaktorowi naczelnemu najlepiej sprzedającego się niemieckiego dziennika, springerowskiej bulwarówki „Bild”, toczy się dochodzenie w sprawie o nadużywanie władzy, mobbing i zastraszanie. On sam twierdzi, że padł ofiarą „lewicowych wrogów”.
Pierwsza scena: restauracja popularna wśród celebrytów w centrum Berlina. Redaktor naczelny energicznie otwiera drzwi, kelnerowi w ostatniej chwili udaje się odskoczyć na bok. Wzdycha z lekka poirytowany: »Znowu ten! Już dwa razy mu mówiliśmy, by pudrował sobie nos gdzie indziej«. Ale redaktorowi naczelnemu to nie przeszkadza. W końcu to on (tak, on sam!) właśnie powiedział rosyjskiemu premierowi, co o nim myśli. Szybko obiega wzrokiem pomieszczenie. I wtedy ją dostrzega: swoją asystentkę. Siedzi na kolanach u tego pisującego książki popdziennikarza! Szybko wysyła jej esemesa »Jeśli się z nim…, to możesz jutro nie przychodzić do biura«.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/545435-bog-rzezi-naduzywanie-wladzy-mobbing-zastraszanie