W polskim medium państwowym pojawił się półkownik. Kilkakrotnie odkładano jego emisję. A teraz cisza.
Czytam doniesienia o okrutnym mobbingu w TVN, słyszę o nieludzkim traktowaniu pracowników, zaległych honorariach, zmuszaniu do samozatrudnienia, zwalnianiu, władzy „lepszych” nad „gorszymi”. I nie mogę wyjść ze zdumienia, że ja – było nie było pedagog – nic a nic im wszystkim nie współczuję, nie znajduję w sobie żadnej empatii ani litości. Po prostu skała, bezduszny kamień, kostka lodu. A moja wrażliwość i humanizm – gdzie!? I chyba wiem, dlaczego to wszystko.
Ci wszyscy dzisiaj łkający pracowali w diabelskim miejscu, na diabelskich zasadach, robili diabelską robotę, kumali się i kłaniali diabłom, to i diabelskim prawem zostali tak, a nie inaczej potraktowani. Nawet jeśli…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/543464-medialnosc-i-niemedialnosc-od-dawna-nie-ufam-mediom