Oburzające! Janowski oczernia Pietrzaka, że sprzedał się TVP. Odpowiadają Ziemkiewicz z Makowskim: "Salonowy sługusik"

Robert Janowski, który jeszcze kilka lat temu prowadził program „Jak to melodia?” w TVP1, teraz jest zaciekłym przeciwnikiem Telewizji Polskiej. W wideorozmowie umieszczonej na facebookowym profilu KOD-u, w której uczestniczyli również „Skiba” i Andrzej Zimowski, Janowski wypowiedział oburzające słowa o Janie Pietrzaku.

W rozmowie padło pytanie o artystów, którzy „walczyli z władzą PRL-owską (…), a tej władzy się totalnie zaprzedali”. Prowadzący rozmowę Andrzej Majdański pytał swoich rozmówców, co się stało, że tym artystom „jeden autorytaryzm pasował, a drugi autorytaryzm nie stanowi dla ich żadnego problemu”. Głos zabrał Janowski.

Pan Pietrzak mi się mi przyszedł na myśl, który był legendą i wszyscy do niego lgnęli i to była cudowna bohema, fantastyczne środowisko literackie, artystyczne. Nie wiem, trudno mi powiedzieć. Może dystrybucja dóbr, może na starość człowiek robi się wygodny i jeżeli chce mieć zasobniejszy portfel. Wpływ Telewizji Polskiej może mieć tutaj bardzo, ponieważ jak się tak sączy kropla po kropli, to jakoś tam każda skała zareaguje. Tym bardziej, że bardzo terenów w Polsce wciąż nie ma dostępu do kablówek, do satelity, więc jedynym prawdziwym przekazem jest to, co jest w TVP1 i TVP Info

—mówił Janowski, który w dalszej części swojej wypowiedzi przyznał, że kiedyś w ramach eksperymentu przez trzy dni specjalnie słuchał TVP Info i prawie uwierzył temu, co słyszał.

Do wypowiedzi Janowskiego odniósł się na Twitterze publicysta Rafał Ziemkiewicz, który przypomniał, że Pietrzak wspierał Kaczyński „zawsze”.

Tymczasem w psychiatryku… BTW ten język - „sprzedał się tej władzy” o człowieku, który twardo popierał Kaczyńskich zawsze, gdy wydawało się, że nigdy się nie odkują - mówi wszystko o pętactwie „dyskutujących”. (…) Nie wspominając już, że mówiąc „zaczęliśmy oglądać TVP i po kilku dniach zacząłem myśleć, że może oni mają rację, więc szybko przestaliśmy” Janowski jakby wywiesił wielkie ogłoszenie „jestem kretynem niezdolnym mieć własne zdanie”

—ocenił Rafał Ziemkiewicz.

Słabe to. Salonowy sługusik, który fortunę zawdzięcza TVP, próbuje deprecjonować wybitnego artystę, który akurat TVP fortuny zawdzięcza. Przez ponad pięćdziesiąt lat Janek Pietrzak utrzymywał się z biletów, które sprzedawał na swoje występy.

Pod wideo wywiązała się również krótka dyskusja dotycząca ew. przyznania Pietrzakowi orderu Orła Białego.

A co z Orłem Białym dla Pana Jana? Czy Prezydent @AndrzejDuda i Kapituła myśli o tym?

Z tego co wiem to myślą, ale są osoby przy panu prezydencie, które uważają, że kabareciarzowi się nie należy. I co najgorsze, że są to osoby, które działalność Janka Pietrzaka znają doskonałe i jeśli widzą w nim tylko „kabareciarza” to coś im z rzeczywistości zwyczajnie umknęło.

Czas płynie, smutnym widokiem jest, gdy gładkie słówka i medale pojawiają się, gdy nagle człowieka już nie ma wśród nas. A wtedy mu to jest już niepotrzebne.

Brak Orła Białego dla Janka Pietrzaka od tzw. naszego prezydenta jest czymś zupełnie niewybaczalnym. Tym bardziej w drugiej kadencji, kiedy już nie trzeba się tak obawiać gniewu Gazety Wyborczej.

kk/Twitter