Senator Stanisław Karczewski skrytykował działania „Faktu”. W ocenie polityka tabloid zmanipulował jego wypowiedź, która padła na antenie Radia Zet w poniedziałek.
CZYTAJ TAKŻE:
Ostrożne luzowanie obostrzeń
Od 1 lutego sklepy w galeriach handlowych są otwarte, nie ma już godzin dla seniorów. W palcówkach handlowych nadal obowiązuje limit osób, wymóg noszenia maseczek i zachowania dystansu w placówkach handlowych. Wciąż zamknięte pozostają inne branże, w tym gastronomia i siłownie.
O sytuację senator został zapytany na antenie Radia Zet.
Jeśli mamy na jednej szali życie, a na drugiej bankructwo, jeśli miałbym zbankrutować, to wolałbym zbankrutować, ale uratować czyjeś życie ludzkie. A tutaj mówimy o życiu naprawdę wielu ludzi
— tłumaczył senator PiS.
Okładka „Faktu”. Karczewski reaguje
Słowa polityka wykorzystał „Fakt”, który na pierwszej stronie napisał o „bezczelności i arogancji”.
Syty senator do pracujących na swoim Polaków: Wolałbym zbankrutować niż otwierać teraz biznes.
Stanisław Karczewski na Twitterze odniósł się do działań tabloidu.
Fakt jak zwykle prymitywnie manipuluje. A fakty są takie: Dla mnie - człowieka, lekarza, polityka - życie ludzkie jest i pozostanie najwyższą wartością. Zawsze będę walczył o życie, a „Fakt” i inni mu podobni o biznes. Swój biznes…
— napisał senator.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/537436-senator-karczewski-oskarza-fakt-o-manipulacje