„Gazeta Wyborcza” z obrzydzeniem odrzuciła propozycję nieodpłatnego zaangażowania się w rządową promocję szczepień. Jej święte prawo – Agora to firma prywatna i nie musi za darmo dbać o dobro publiczne. Czego zresztą dziennik Adama Michnika dowodzi od wielu lat, jeśli nie od samego początku swojej działalności.
Ale dajmy spokój zamierzchłej historii. Teraz „Wyborcza”, piórem Jarosława Kurskiego, stwierdziła, że w rządowej kampanii proszczepiennej brać udziału nie będzie, bo już dawno zrobiła znacznie więcej od władzy w tej kwestii.
Papier jest cierpliwy, szczególnie ten, który brudzą farbą drukarską koledzy z Czerskiej. Oczywiście każdy może deklarować, że walczy z koronawirusem i o zdrowie Polaków. Tyle że redaktorzy tej właśnie redakcji od początku pandemii robią wszystko, żeby walkę…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/537097-idiotyczne-ograniczenia-zdrowie-to-furda-bzdura-i-przesad