Sławomir Dębski, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych w reakcji na całkowite zablokowanie prezydentowi Donaldowi Trumpowi dostępu do Twittera zaproponował, aby Twitter zablokował również profil prezydenta Rosji Władimira Putina.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
W napisanym w języku angielskim poście Sławomira Dębskiego czytamy:
Witaj Twitter! Czy zechciałbyś zablokować również @KremlinRussia_E? Oni już najechali kolejny kraj! Krym jest ukraiński.
Odpowiedzi na razie nie ma.
Twitter zarzuca Tumpowi „podżeganie do przemocy”
Po zablokowaniu prywatnego konta Donalda Trumpa Twitter usunął serię tweetów, którą zamieścił on na koncie prezydenckim w piątek wieczór, gdy stracił dostęp do prywatnego profilu.
Wykorzystywane dla potrzeb kampanijnych konto @TeamTrump, gdzie prezydent USA także opublikował w piątek zakwestionowane później tweety, zostało zawieszone, a wpisy usunięte.
Twitter bezprecedensową decyzję zablokowania gospodarzowi Białego Domu prywatnego konta argumentował „ryzykiem podżegania do przemocy”.
Wydaje się co najmniej zdumiewające, że podobnych zarzutów gigant wśród mediów społecznościowych nie ma chociażby wobec prezydenta Rosji Władimira Putina i jego profil na Twitterze działa pomimo agresji na Ukrainę czy próby otrucia Aleksieja Nawalnego.
aw/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/534196-szef-pism-do-twittera-zechcialbys-zablokowac-profil-putina