Można by napisać tysiące słów o tym, jak wygląda polski rynek medialny, jak bardzo jest niezrównoważony, jak wielkiego trzeba wysiłku, by płynąć na nim pod prąd potężnych liberalno-lewicowych rzek, by przeciwstawiać się siłom dążącym do zniesławienia Polski.
Najlepiej chyba przywołać liczby. W 2019 roku TVN zatrudniał 1600 pracowników i osiągnął czysty zysk w wysokości 540 milionów złotych. Grupa Bauer zarobiła w tym okresie ponad 100 milionów. A Agora zapowiedziała w 2018 roku inwestycje w wysokości miliarda złotych.
Na tym tle nasza niewielka, skromnie tworzona spółka, to łupinka: nieco ponad 20 milionów złotych rocznego budżetu, licząc z kosztami papieru, lokalu redakcyjnego, obsługi prawnej, kosztów osobowych. To zestawienie pokazuję jak skromnymi siłami dysponujemy. Wiele osób nie może w to uwierzyć. Bo twierdzą, że wielokrotnie skutecznie hamowaliśmy kampanie wielkich potęg, że jesteśmy elementem, który rozbija ich monopol.
Trzeba się naprawdę mocno nagimnastykować, by wszystko się dopinało, by nie wpaść w długi. Każdy w naszym zespole pracuje z oddaniem, za niewielkie stosunkowo pieniądze, za to z wielką pasją. I to pomimo potężnej presji, której wszyscy jesteśmy poddawani, łącznie z atakowaniem dzieci, co się niestety zdarzało.
Dzięki wspólnemu wysiłkowi i sympatii czytelników dotąd udawało nam się wyjść z każdych tarapatów. Przeszliśmy - choć ze stratami - przez pierwsze ograniczenie ruchliwości społecznej. Teraz jednak nadchodzi kolejne. Wielu czytelników drukowanej wersji tygodnika „Sieci” zostanie w domu, wielu nie będzie miało okazji, możliwości, by kupić kolejny egzemplarz.
Na dodatek, nie wiemy jak długo te ograniczenia będą obowiązywały. Możliwe, że do późnej wiosny.
To dla istnienia naszego zespołu bardzo poważne zagrożenie.
Zdajemy sobie sprawę, że nie ma nikogo, rodziny, firmy, które w związku z epidemią zakażeń koronawirusem nie miałyby kłopotów, nie odczuwałyby trudności. Ale mimo wszystko prosimy państwa z całego serca, o kluczowe dla nas wsparcie: zakup prenumeraty elektronicznej wersji tygodnika „Sieci”. To niewielki wydatek (przygotowaliśmy ofertę specjalną), a od kilku miesięcy daje też dostęp do STREFY PREMIUM, codziennie dynamicznie uzupełnianej bazy tekstów wymagających dużego nakładu pracy, ekskluzywnych wywiadów, poruszających reportaży, pogłębionych analiz.
Zapewniam, że cała operacja zajmie Państwu chwilę. Proszę w imieniu całego zespołu o ten gest, proszę o SPRAWDZENIE NASZEJ OFERTY.
Z góry dziękuję. Na medialnym morzu jesteśmy małą łódką. Ale uparcie bronimy prawdy. Teraz znowu potrzebna państwa pomoc.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/523247-uparcie-bronimy-prawdy-ale-teraz-potrzebna-panstwa-pomoc