Mam taką przypadłość, że lubię nudne radia. Od zawsze słuchałem więc Trójki i nie przeszkadzało mi jej mizdrzenie się do każdej kolejnej władzy. Wielu słuchaczom też nie. Fajnie grało, ciekawie gadało, wewnętrzną kastowość miałem więc w nosie. Uwaga, będzie ironia: przyszedł jednak PiS-owski reżim i załoga się zbuntowała, było okropnie, zatęskniło im się do Nowego Świata.
To z jednej strony zabawne, że ta rewolucja zjada własne dzieci. Z drugiej jednak straszne, gdy uświadomimy sobie, o co teraz idzie gra. Pewnie, że wielu mówi górnolotnie o wartościach, wolności, albo o jej braku. Obserwacje mam natomiast taką, że ci, którzy jej najenergiczniej bronią, są najbardziej okrutnymi zamordystami.
CZYTAJ TAKŻE: Prezes radia odchodzi, bo nazwał mężczyznę mężczyzną. „Terror LGBT na żywo”; „Zmieńcie nazwę na Nowy Wspaniały Świat”
Piotr Jedliński, były już prezes radia Nowy Świat to ani mój brat, ani swat. Ale czuję się nieswojo, gdy widzę jego sprzeczne komunikaty wraz z ostatnim, w którym obwieszcza rezygnację ze stanowiska. Wyjątkowo nie szanuję tej grupy ludzi, którzy przez lata na Trójce się paśli, a potem ją zamordowali własnymi rękami. Udając zbawców idei zbudowali sobie na boku własny biznesik - Nowy (Wspaniały) Świat. Nawiązanie do książki Aldousa Huxleya jest oczywiście nieprzypadkowe i nie ja je wymyśliłem, ale z lubością podaję dalej, bo ci post-Trójkowi rewolucjoniści w momencie wyjścia z Myśliwieckiej naprawdę zachowywali się jak otumanieni Somą. Szybko to wariactwo przybrało formę jawną i niebezpieczną. Okazało się, że nie można faceta nazywać facetem, gdy ten sobie tego nie życzy, bo chce być kobietą.
CZYTAJ TAKŻE: Szczyt absurdu! Radio Nowy Świat musi tłumaczyć się z… transfobii ws. „Margot”. Stacja mogła stracić pieniądze
Zwiewając z Trójki przed wyimaginowanym reżimem stworzyliście sobie potwora. On was teraz zje. Wszystkich.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/513069-zwiewajac-z-trojki-przed-rezimem-stworzyliscie-potwora