Warszawski ratusz podpisał wartą 3 mln zł netto umowę z należącą do AGORY spółką AMS SA. Umowa dotyczy prowadzenia działań informacyjnych na citylightach znajdujących się na wiatach przystankowych. Przypomnijmy, że to właśnie do gablot obsługiwanych przez tę spółkę włamano się i zamieszczono w nich hejterskie plakaty wymierzone w ministra Łukasza Szumowskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- UJAWNIAMY. Kulisy akcji „plakatowej” dziennikarza „Wyborczej” i aktywistki Strajku Kobiet. Sprawców zdradził monitoring. „Nie było śladu włamania do gablot”

- UJAWNIAMY. Wiemy, kim jest aktywistka, która włamała się do wiat w Warszawie i może stać za szkalowaniem Szumowskiego

Umowę zawarto bez przetargu, w tzw., trybie z wolnej ręki. Władze Warszawy uzasadniają, że AMS jest jedyną firmą, która może na ich zlecenie prowadzić kampanie miasta na citylightach zlokalizowanych na wiatach przystankowych na terenie Warszawy, ponieważ ma wyłączność na sprzedaż powierzchni reklamowej (citylight) na przystankach komunikacji miejskiej w stolicy ze względu na umowę podpisaną z Zarządem Transportu Miejskiego i posiada wyłączność na działalność reklamową na wiatach przystankowych komunikacji miejskiej

—podaje portal Wirtualnemedia.pl.

Poprzedni kontrakt, który warszawskie władze podpisały ze spółką, opiewał na 2,4 mln zł.

kk/Wirtualnemedia.pl