To trudne chwile dla opozycji i jej medialnych przyjaciół. Tomasz Lis opowiada, że w redakcji „Newsweeka” wszyscy są zdołowani. Internauci odpowiadają: „Pana gwiazdki sporo pomogły”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Podwójny sukces! Andrzej Duda wygrywa wybory prezydenckie i zdobywa 1,8 mln głosów więcej niż w 2015 r.
CZYTAJ TAKŻE: Polska podzielona na pół? Bzdura! Zobacz wyborcze MAPY z wynikami w powiatach i gminach. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY
Lis i redakcja „Newsweeka” zdołowani
Porażka Rafała Trzaskowskiego to powód do rozpaczy dla jego sympatyków z opozycji i mediów mu sprzyjających. Tak jest na przykład w „Newsweeku” kierowanym przez Tomasza Lisa.
Skoro naród chce wschodu, zamordyzmu, despotyzmu i rządów paranoicznego satrapy, to akurat to życzenie zostanie spełnione
— napisał wściekły Tomasz Lis na Twitterze.
Później relacjonował, że „wszyscy w redakcji są zdołowani”.
W redakcji wszyscy zdołowani. Zakończyłem pierwszymi dwiema linijkami z hymnu harcerskiego: Wszystko co nasze Polsce oddamy. W niej tylko życie, więc idziem żyć.
„Dramatyczny” ton ma spotęgować również okładka najnowszego wydania „Newsweeka”.
MY I ONI. Niezależnie od tego, czy wygra Trzaskowski, czy Duda, połowa Polaków będzie w stanie euforii, a połowa w stanie głębokiej żałoby. Tak podzieleni nigdy nie byliśmy
— czytamy.
Szczytem bezczelności jest lamentowanie nad tymi „podziałami”, gdy samemu się je wytwarzało i potęgowało, tak brutalnie szczując i atakując drugą stronę oraz jej wyborców!
Śmiszek: Pan już da sobie spokój
Tymczasem depresyjne i wściekłe wpisy Lisa wywołały niecierpliwość nawet u innych przedstawicieli antyPiS-u. Redaktorowi „Newsweeka” odpowiedział m.in. Krzysztof Śmiszek czy Roman Giertych.
Pan już da sobie spokój. Pan już „pomógł”…
Mam prośbę do red. Lisa. Panie Redaktorze, to Pan zwalczał zacięcie wszystkich (w tym mnie), którzy lubiąc RT mówili, że Sikorski lub Hołownia mają większe szanse pokonać PAD. Proszę więc teraz nie czuć się uprawnionym do szukania winnych porażki, którą Panu przepowiadaliśmy.
Tylko nie straszcie już PiSem!
Internauci: Pana gwiazdki pomogły
Twórczość Tomasza Lisa wywołuje rozbawienie wśród internautów. Wielu przypomniało o akcji z ośmioma gwiazdkami.
Jak można takie rzeczy opowiadać? I do tego jeszcze twierdzić publicznie, że człowiek jest dziennikarzem
Pana gwiazdki sporo pomogły. Serio!
ostatnią niedzielę miałeś Tomek śpiewać
Nie ma co się łamać, tylko na spokojnie pisać już teksty do kolejnych przebojów zięcia, coś może takiego „ * * **” - to się tylko tak wydaje, 3 lata miną szybko, a biorąc pod uwagę wymianę pokoleń, bez dalszej tak efektywnej Pana pomocy, @pisorgpl może nie wygrać.
cytując klasyka ” Słychać wycie - ZNAKOMICIE” :)
No i skończyło się ….gwiazdkowanie !
Nitras ma zjazd, Frasyniuk jak zwykle *, Sienkiewicz chce ogarniać 10 mln, Mieszkowski tęskni za szkołą, Lis chce być harcerzem, Jażdżewski planuje milion pogrzebów, a Giertych jedzie do Końskich. Zaś Grodzki ciągle w szoku po tym, co zobaczył w oku historii. Dzieje się.
Przyjaciel Hołdys pociesza Lisa
Tomasza Lisa pocieszał jednak Zbigniew Hołdys…
Niepotrzebnie zdołowani, Tomku! Jest co robić, potrzeba pomysłów, nie załamanych rąk!
Jeżeli żyje się w takiej bańce, jaką od dawna kreuje antyPiS, to nic dziwnego, że porażka staje się potem tak bolesnym dramatem.
kpc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/509106-tomasz-lis-rozzalony-w-redakcji-wszyscy-zdolowani