Rafał Trzaskowski odmówił uczestnictwa w debacie prezydenckiej organizowanej przez TVP w Końskich. Jego sztab postanowił zorganizować własną, w Lesznie, na którą zaproszono dziennikarzy 15 redakcji. Oburzenia takimi działaniami nie kryją dziennikarze pozostałych mediów.
CZYTAJ TAKŻE:
Trzaskowski organizuje swoją debatę
W niedzielę w Częstochowie kandydat KO Rafał Trzaskowski zaprosił prezydenta Andrzeja Dudę na debatę organizowaną w poniedziałek o 20.30 w Lesznie. Na debatę zostały też zaproszone media, w tym największe stacje telewizyjne i radiowe, gazety oraz portale internetowe. Równocześnie w Końskich ma odbyć się w poniedziałek wieczorem debata z udziałem publiczności organizowana przez TVP.
W liście, który w mediach społecznościowych udostępnił Cezary Tomczyk, wymieniono 15 redakcji: TVN, Polsat, TVP, onet, WP, wPolityce.pl, PAP, Radio ZET, RMF FM, TOK FM, Rzeczpospolita, Gazeta Wyborcza, Do Rzeczy, Telewizja Trwam i Najwyższy Czas.
Dziennikarze komentują
Do sprawy w mediach społecznościowych odnieśli się dziennikarze redakcji, których nie wymieniono w liście. Nie kryją swojego oburzenia, podkreślając, że Trzaskowski boi się ich pytań oraz, że taka selekcja jest zastanawiająca.
Takie coś dostałem. Sztab Trzaskowskiego zaprasza na jutro na „Arenę Prezydencką”. Ostra selekcja – jest wPolityce.pl i „Najwyższy czas” (sic!), nie ma np. gazeta.pl, interia.pl, „Newsweeka”, „Wprost”, „Tygodnika Powszechnego”. Panie pośle Tomczyk: to prawdziwy dokument?
Wzbudzające wątpliwości zagranie ze strony sztabu. Pominięcie wielu ważnych ogólnopolskich redakcji.
Dziwna selekcja. Nie ma wielu redakcji, w tym @TygodnikWPROST. A jest Najwyższy Czas.
Redakcji @wirtualnemedia też nie widzę, a tymczasem temat mediów - jak pokazały ostatnie dni - w kampanii jest ciągle istotny.
Niestety nie udało się, @trzaskowski_ nie zaprosił nas na Arenę Prezydencką… Szkoda, że tak bardzo boi się naszych pytań, a jego wydział prasowy z Urzędu Miasta Warszawy udaje, że ich nie dostaje…
Zawsze gdy organizujemy debaty nie informujemy o debacie dopóty, dopóki nie ustalimy, że goście przyjmą zaproszenie. Do tego używamy słów dziękuje, dzień dobry, myjemy ręce, nawet bez pandemii. Naprawdę to takie trudne? TVP, Polsat i TVN nie są w stanie tego ustalić? Really?
To nie będzie „prawdziwa debata”, tylko konferencja prasowa (dla wybranych redakcji), której - jak rozumiem - będą przysłuchiwać się mieszkańcy Leszna. Z kolei w Końskich zapowiada się kolejne spotkanie wyborcze PAD/wywiad z red. Adamczykiem.
Dziwne zaproszenie. Klucz doboru redakcji przedziwny. Albo wszyscy albo nikt. Jedna fikcyjna debata już jest w poniedziałek.
Debata z wybranymi redakcjami, które mają się stawić na wezwanie za kilkanaście godzin w Lesznie, albo pseudodebata w Końskich, robiona przez państwową telewizję. Nie oszukujmy się, żadnemu sztabowi nie zależy, aby się ona odbyła.
Sztab Rafała Trzaskowskiego sam się dziś zaorał. Student I roku dziennikarstwa i komunikacji, by się zorientował, że selekcjonując media prosi się o kryzys.
Tomczyk próbuje ratować sytuację
Całą sytuację próbował uratować Cezary Tomczyk, który w komentarzu do wpisu z listem zapraszającym na debatę przekonywał, że zaproszenie jest skierowane do wszystkich redakcji.
Kierujemy zaproszenia również do kolejnych redakcji. Bez dzielenia. Dla jasności
— wyjaśniał Tomczyk.
wkt/TT
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/507815-burza-wsrod-dziennikarzy-ws-debaty-trzaskowskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.