Nigel Farage, jeden z najważniejszych autorów Brexitu, stracił swój radiowy program w stacji LBC. Rozgłośnia ogłosiła, że lider Partii Niepodległości Wielkiej Brytanii - a później Partii Brexit - odchodzi „z natychmiastowym skutkiem”.
Oficjalnie, LBC nie podała przyczyny odejścia Farage, ale zdaniem źródeł cytowanych przez brytyjski dziennik „The Daily Telegraph” - decyzja jest związana z presją ze strony pracowników radia oraz innych prezenterów.
Jedna z osób powiedziała gazecie, że już od dawna obecność Farage’a na falach rozgłośni budziła kontrowersje, a teraz - za sprawą ostatniej głośnej wypowiedzi polityka - czara goryczy się przelała.
Chodzi o słowa po obaleniu i wrzuceniu do morza bristolskiego pomnika Edwarda Colstona. Farage stwierdził wówczas:
Dziś w Wielkiej Brytanii narodziła się nowa forma Talibanu. Jeśli nie uzyskamy szybko moralnego przywództwa, w naszych miastach nie będzie się dało żyć.
Dwa dni później Farage dodał:
„Organizacja Black Lives Matter ( Życie czarnych ma znaczenie) jest skrajnie lewicową marksistowską organizacją, której szef dąży do sparaliżowania i likwidacji sił policyjnych, chcąc, byśmy żyli w stanie anarchii”.
Cytowany przez „The Daily Telegraph” przyjaciel Nigela Farage’a stwierdził:
Myślę, że wszyscy wiemy, o co chodzi. Są ludzie, którzy chcą się go pozbyć tylko dlatego, że się z nim nie zgadzają.
James O’Brien, inny prezenter stacji BBC, nie ukrywa swojego zachwytu. Na Twitterze stwierdził:
„Odzyskaliśmy naszą stację”.
Farage rozpoczął prowadzenie swojego talk-show w stacji LBC w 2017 roku.
Prej, Telegraph
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/504336-nigel-farage-stracil-radiowe-show-po-paru-slowach-prawdy