„Jakiś mały facecik potwornie się przestraszył, w panice postanowił schować, zakryć, nie ma, nie było. Jak dziecko w piaskownicy. Natomiast dla mnie niepokojące nie jest to, że została zdjęta piosenka, tylko że dyrektor próbował zmusić pracowników do podpisania cyrografu na siebie: proszę tu podpisać, że tak, myśmy nachachmęcili, jesteśmy oszustami i do tego się przyznajemy, i to na piśmie. To przypomina czasy stalinowskie, takie wtedy były metody” - powiedziała Magda Jethon, była dyrektor radiowej Trójki, w rozmowie z serwisem wyborcza.pl. Jethon zakazała grać piosenek Kukiza, maszerowała z różowymi balonikami w czekoladowym orłem 3 maja do prezydenta Komorowskiego, teraz gra apolityczną.
CZYTAJ TEŻ:
Jethon straszy czasami stalinizmu
Rola mediów w czasie walki o kształt Polski i pandemii koronawirusa jest bardzo ważna. Uwaga wszystkich została ostatnio jednak skierowana na jedną piosenkę i jedną stację radiową. Głos w sprawie radiowej Trójki zabrała też była dyrektor stacji Magda Jethon. Powątpiewa czy Trójce uda się odzyskać wizerunek i oczywiście oskarża o wszystko Jarosława Kaczyńskiego i PiS.
W mediach publicznych stosowane są metody żywcem wzięte z bardzo początkowych lat PRL-u, czyli z okresu stalinowskiego
—stwierdziła była szefowa Trójki.
Zapomniała już, o tym co przypomniał ostatnio Paweł Kukiz? Muzyk, a obecnie polityk, wspomniała ostatnio, że w 2014 roku z Trójki została zdjęta cała jego płyta.
Jethon twierdzi, że w obecnym czasie, przy obecnej władzy Trójka nie ma szans na bycie takim radiem jak kiedyś.
Nic nie wskazuje na to, że w obecnej sytuacji, przy obecnej władzy Trójka odżyje. Może kiedyś w przyszłości, ale nie teraz
—powiedziała.
Była szefowa Trójki wieszczy koniec stacji
Oskarżyła też obecnego szefa radia Tomasz Kowalczewskiego o ostateczne zniszczenie stacji.
Za jego czasów najgorsze rzeczy się zdarzyły. Ale również pierwszy dyrektor, pierwsza prezes, pani Stanisławczyk, ponoszą ogromną odpowiedzialność za zniszczenie radia publicznego. Potem kolejni, którym to nie przeszkadzało. Każdy tylko myślał o tym, żeby móc wpisać sobie w życiorys „byłem dyrektorem Trójki”, licząc na to - i może nawet słusznie - że ludzie zapomną, co i który dyrektor zrobił. Chociaż ja mam głęboką nadzieję, że nie zapomną i ludzie będą wiedzieli, że to są ci dewastatorzy, którzy zarżnęli najpiękniejsze medium, jakie było w Polsce
—stwierdziła.
Faktem jest, że w zasadzie Trójki już nie ma
—dodała Magda Jethon.
Jak widać Jethon tak mocno wspierająca prezydenturę Bronisława Komorowskiego, teraz wpisuje się w narrację Trzaskowskiego, który krzyczał, że zlikwiduje TVP Info. Dlaczego była szefowa Trójki, tak głośna dziś mówiąca o cenzurze rodem z czasów stalinizmu i PRL-u, nie widziała nic złego w zdejmowaniu z anteny w 2014 roku całej płyty Pawła Kukiza. Cenzura jest zła zawsze. Chyba, że Jethon myśli inaczej?
CZYTAJ TEŻ:
aes/wyborcza.pl
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/501039-jethon-cenzurowala-kukiza-teraz-jest-apolityczna