„Ten hejt wpłynął na całe moje życie. Jesteśmy tak zaszczute, że boję się wyjść z domu, bo ktoś mnie rozpozna i będzie wytykał palcami albo wyśmiewał. To mnie przerasta” - mówi jednak z nauczycielek dotknięta hejtem po udziale w programie „Szkoła z TVP”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: TVP: Media, które wspierały nauczycieli w walce o wynagrodzenia, dziś na podstawie jednostkowych pomyłek stygmatyzują ich
„Szkoła z TVP”
W związku z zamknięciem szkół Telewizja Polska razem z Ministerstwem Edukacji Narodowej rozpoczęła realizację programu „Szkoła z TVP”. Kontrowersje budzi treść wirtualnych lekcji, podczas których doszło do szeregu pomyłek. To jednak, co po emisji kolejnych odcinków „Szkoły z TVP” spotkało występujące w niej nauczycielki przekroczyło wszelkie granice.
Hejt na nauczycielki
Po emisji programu, nauczycielki zalała w sieci fala ordynarnego hejtu. Kpiny z kompetencji prowadzących to jego najłagodniejsza forma. Egzaminu nie zdała również część koleżanek i kolegów po fachu. Pojawiają się nawet komentarze mówiące o odebraniu nauczycielkom prawa wykonywania zawodu. Dopiero po pierwszych kilku dniach hejtowania nauczycielek w sieci zaczęły pojawiać się pierwsze apele wzywające internautów do opamiętania.
Ludzie myślą, że zgłosiłyśmy się na ochotnika, po sławę i pieniądze. Nic bardziej mylnego. Kuratorium oświaty zgłosiło się do naszej dyrekcji i zostałyśmy po prostu wytypowane
— relacjonuje jedna z nauczycielek. Prowadzące program dodają, że dotychczas nie było żadnej rozmowy o przysługującym im wynagrodzeniu, a wytypowanie do programu uznały za element swoich obowiązków związanych z pracą w szkole.
Ten hejt wpłynął na całe moje życie. Jesteśmy tak zaszczute, że boję się wyjść z domu, bo ktoś mnie rozpozna i będzie wytykał palcami albo wyśmiewał. To mnie przerasta. Budzę się o 3-4 w nocy i zastanawiam się, jak zniknąć. Nie wiem, co będzie, jak wrócę do pracy. Żałuję, że się na to wszystko zgodziłam
— mówi kobieta.
Ja też nie sypiam dobrze, budzę się nad ranem i zastanawiam się, jak mam tę sytuację rozwiązać. Nic nie jadłam od dwóch dni, bo nic nie mogę przełknąć. Chce mi się tylko wymiotować. Żałuję, że dałam się w to wmanewrować
— dodaje druga.
Najbardziej boli, że hejtują nas inni nauczyciele. Nie spodziewałam się, że tak nas potraktuje nasze własne środowisko, zamiast nas wspierać. Skrytykowała już nas nawet pani Dorota Zawadzka, czyli „Superniania”, która chyba już zapomniała, jak sama była kiedyś hejtowana
— żali się jedna z kobiet.
Program nieprzygotowany?
Według nauczycielek program „Szkoła z TVP” nie był dobrze przygotowany. Realizacja była bardzo szybka ze względu na wyjątkową sytuację związaną z pandemią koronawirusa.
Musiałyśmy same wszystko wymyślić. Nikt nam nie powiedział, jak to ma wyglądać, jak mamy się zachowywać przed kamerą, jak mówić, jak się ustawiać
— tłumaczy jedna z nauczycielek.
Początkowo nauczycielki był też przekonane, że program będzie emitowany jedynie w regionalnej telewizji.
Na początku w ogóle myślałyśmy, że to będzie tylko w regionalnej telewizji. A tu nagle, w trakcie nagrywania, okazało się, że to ma iść na całą Polskę. Oburzyłyśmy się, że nikt nas o tym nie poinformował. Ale było już za późno na wycofywanie się. Teraz myślę, że powinnyśmy przerwać te zdjęcia
— podkreśla prowadząca program.
Odpowiedź TVP
Portal Onet.pl zapytał o stanowisko w tej sprawie Telewizję Polską. TVP przesłała stosowne oświadczenie.
Niestety niedojrzałość społeczna oraz niskie pobudki hejterów skutkują piętnowaniem nauczycieli i innych osób ofiarnie pracujących na rzecz tego wartościowego projektu. Aktywność przeciwników „Szkoły z TVP” przypomina chorą radość niektórych mediów i środowisk, jaką demonstrowali podczas ubiegłorocznego strajku nauczycieli. To zadziwiające, że ataki te mają miejsce w czasie epidemii, a ich celem są nauczyciele ofiarnie i bezinteresownie realizujący misję zawodową, wyrażający w ten sposób swoją solidarność i odpowiedzialność społeczną
— czytamy w odpowiedzi Centrum Informacji TVP.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie
kb/Onet.pl
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/494470-nauczycielki-z-programu-szkola-z-tvp-jestesmy-zaszczute