Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał, że prezydent miasta Jacek Jaśkowiak nie naruszył dóbr osobistych TVP i nie musi przepraszać za słowa o „perfidnych i chamskich propagandystach”.
Telewizja Polska złożyła pozew przeciwko prezydentowi Poznania Jackowi Jaśkowiakowi za sugestie, że materiały TVP przyczyniły się do śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza prezydent Poznania mówił poznańskim dziennikarzom m.in., że ostatnie 4 lata:
to lata przyzwolenia, tak naprawdę wykorzystywania telewizji publicznej, radia publicznego - nie do krytyki określonych przeciwników politycznych, samorządowców.
Jacek Jaśkowiak posunął się dalej i dzień po ataku nożownika na prezydenta Adamowicza stwierdził:
telewizja pełna jest propagandystów i nienawistnych materiałów.
Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał dziś, że Jacek Jaśkowiak nie naruszył dóbr osobistych TVP. Jak informuje Radio Poznań sędzia Joanna Ciesielska-Borowiec oddaliła pozew telewizji. Uznała, że wypowiedzi prezydenta mieszczą się w granicach dozwolonej krytyki.
Wypowiedzi - owszem - zawierały elementy krytyki. Były to wypowiedzi bardzo emocjonalne, nacechowane żalem i rozgoryczeniem. Samo to, że wypowiedź zawiera elementy krytyczne wobec drugiej osoby, czy to fizycznej, czy prawnej, nie czyni jeszcze tej wypowiedzi wypowiedzią bezprawną, a to z tego powodu, że należy pamiętać o bardzo ważnym konstytucyjnym prawie do wolności słowa i wypowiedzi
—mówiła sędzia.
Podkreśliła, że wypowiedzi prezydenta miasta nie przekroczyły granicy swobodnej oceny.
ann/radiopoznan.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/453834-jaskowiak-wygral-proces-z-telewizja-polska-nie-przeprosi