Towarzyszu Bolszewiku, od Adama i Stefana Michników, idźcie jutro z magnetofonem i dyktafonem do kościoła! - pisze na Twitterze ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, odnosząc się do próby wywołania przez „Gazetę Wyborczą” akcji „sprawdzania” księży.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Będą publikować nagrania? Coraz bardziej antyklerykalna „GW” apeluje: Idźcie w niedzielę na Mszę. Słuchajcie, co mówią księża
„Gazeta Wyborcza” zachęca swoich czytelników, by w najbliższą niedzielę iść na Mszę świętą i sprawdzić… „czy nasz pleban podziela stanowisko hierarchów”. Chodzi o list Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski dotyczący pedofilii, który ma być odczytany we wszystkich polskich kościołach.
CZYTAJ TAKŻE: Biskupi skierowali do wiernych ważny list: „Jako pasterze Kościoła nie uczyniliśmy wszystkiego, aby zapobiec krzywdom”
Zachętę do tej „akcji” skomentował na Twitterze ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Towarzyszu Bolszewiku, od Adama i Stefana Michników, idźcie jutro z magnetofonem i dyktafonem do kościoła! Pamiętaj jednak, że tam przy wejściu, w przeciwieństwie do synagogi, kapelusz czy beret z antenką nie wkłada się na głowę, ale się go z niej zdejmuje
– napisał duchowny na Twitterze.
W komentarzach pojawiły się próby obrony redakcji z Czerskiej. Ksiądz Isakowicz-Zaleski ripostował.
Gdyby nie dziennikarze, przestępcy pedofile w sutannach i kryjący ich inni przestępcy w sutannach nadal byliby bezkarni więc niech wolni dziennikarze nadal robią swoje. To nie księża a właśnie dziennikarze nagłośnili tą patologię.
O jakoś ci „wolni dziennikarze|” z GW do dziś nie cach opisać zbrodni dokonywanych na polskich patriotach przez np. Stefana Michnika? Skąd u nich ta wybiorczość?
kpc/Twitter/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/448201-ks-isakowicz-zaleski-odpowiada-gw-towarzyszu-bolszewiku