Tak właśnie wygląda lewacka narracja dotycząca reakcji konserwatystów na pożar katedry Notre Dame w Paryżu. Zamiast nawoływań do zgody - przekleństwa. Zamiast refleksji i dialogu - wyzwiska! Czy przerażona religijnym symbolizmem tragedii w Paryżu, lewica, spod znaku „Krytyki politycznej”, będzie chciała linczować chrześcijański przekaz? Do czego się jeszcze posuną?
Pojebało ich? Czy młody minister na A., poseł narodowiec na W., popularny redaktor i pisarz na R., niedoszła lwica lewicy na O., względnie rozegzaltowany inkwizytor na T., a do tego cała reszta pomniejszego prawicowego komentariatu – czy oni są popieprzeni moralnie czy tylko poznawczo? Jak nazwać autorów tych wszystkich fraz i teorii, jeśli wypisują je świadomie i celowo? „Chuje złamane”? Przecież wśród piszących są również kobiety. Można by banalniej, ale co komu seksworkerki zawiniły? „Bydło”? Dajmy też spokój zwierzętom hodowlanym, i tak mają w Polsce przechlapane
– pisze w portalu krytykapolityczna.pl niejaki Michał Sutowski.
CZYTAJ TAKŻE:Czy Francja, która burzy kościoły i przerabia świątynie na knajpy, oprzytomnieje po pożarze katedry Notre Dame?
Autor nie może przeboleć, że są w Polsce publicyści i politycy, którzy w paryskim pożarze (słusznie) doszukują się symboliki religijnej. Nie mając pojęcia o przyczynach pożaru już zarzuca konserwatystom „hejterskie” ciągoty.
Nie daj (nie bóg, bo go nie ma) Duch Dziejów, gdyby się okazało, że ogień zaprószyli jacyś robotnicy pochodzenia arabskiego. Wtedy chwilowa egzaltacja wszystkich pojebów i faszystów tego świata zamieni się w kolejną falę przemocy i pogardy, a ideologia nienawiści do wszystkiego, co nie-białe, nie-aryjskie czy „niezgodne z naszymi wartościami” zyska paliwo zdolne podpalić Europę.** Najpierw w sensie metaforycznym, a potem dosłownym. Wierzę, że laicka Francja odbuduje ten pomnik ludzkiego geniuszu, dowodząc tym samym, że to Oświecenie jest gwarancją przetrwania naszego dziedzictwa. Na pohybel ciemnogrodowi i nieprzestrzeganiu przepisów przeciwpożarowych.
– bredzi autor z „Krytyki politycznej”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Śmieszni i zacofani katolicy szukają znaków w ogniu? Cóż, chrześcijaństwo wyrosło z proroctw i symboli
Czy pan redaktor Sutowski nie rozumie, że sprawa płonącej katedry i to w Wielki Poniedziałek, może być dla chrześcijan złowrogim symbolem? Czy nie mają prawa do swoich opinii? Dziennikarz, w swoim jakobińskim wzmożeniu, bezrefleksyjnie używa więc języka nienawiści, szczuje i pluje na tych, którzy śmią rościć sobie prawo do własnej wrażliwości. Co zrobi jutro ten „nowoczesny” lewicowiec? Ustawi szafoty na ulicach Warszawy?
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/442909-lewicowy-portal-o-reakcji-dot-notre-dame-pojelo-ich