Dyrektor Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej Maciej Szymanowski zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec portalu Onet.pl oraz autora tekstu „Instytut Współpracy PiS-u i Fideszu. Jak rząd za miliony krzewi miłość do Orbana”. W jego ocenie naruszono dobre imię Instytutu oraz jego dobra osobiste.
Szymanowski podkreślił w rozmowie z PAP, że autor artykułu opublikowanego w Onecie w poniedziałek, odwołał się w nim do publikacji „Super Expressu”. Jak zaznaczył Szymanowski, za ten artykuł „wspomniany periodyk już wcześniej został zobowiązany - zgodnie z prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 października 2017 roku - do opublikowania przeprosin”.
Dyrektor poinformował, że m.in. w związku z tym wobec Onet.pl oraz autora tekstu „podjęte zostaną kroki prawne zmierzające do usunięcia skutków naruszenia dobrego imienia Instytutu oraz jego dóbr osobistych”.
Z uwagi na sformułowanie nieprawdziwych twierdzeń o domniemanym udziale mojej osoby w dysponowaniu środkami publicznymi w okresie zatrudnienia w MSZ
—dodał Szymanowski.
W artykule Onet.pl podkreślono, że „Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej, który miał zajmować się krzewieniem wspólnego dziedzictwa, stał się propagandową machiną PiS”.
Jego prace rocznie kosztują podatników 6 mln zł. Na razie pieniądze poszły m.in. na tłumaczenie tekstów dziennikarki występującej w kremlowskiej stacji TV RT
—napisano. Onet wskazał, że w 2018 r. Instytut - zgodnie z ustawą - miał do wydania 6 mln zł.
Na stronie internetowej nie ma informacji o tym, w jaki sposób te pieniądze wykorzystano. Nie ma też mowy o przeprowadzeniu choćby jednego projektu czy jakiegokolwiek konkursu aż do początku marca 2019 r.
—podkreślił portal.
Zamiast tego, Instytut stał się nieoficjalnym biuletynem rządu. Publikuje na swojej stronie internetowej felietony redaktora naczelnego +Sieci+ Jacka Karnowskiego (+Prezydent Trump nie akceptuje lewicowej agendy+), wypowiedzi czołowych przedstawicieli obozu władzy niemające nic wspólnego z historią Polski i Węgier (+Ziobro: Nie ma zgody na dyskryminację chrześcijaństwa+, +Prezydent Duda powołał sędziów Sądu Najwyższego+, +Przyłębska: sądy uzurpują sobie prawa poza konstytucją+) czy też informacje o licznych sukcesach rządu Morawieckiego (+Polskie Koleje Linowe na powrót polskie+, +Polska skutecznie przeciwdziała ubóstwu wśród dzieci+, +Polska walczy o ochronę chrześcijan i żydów+)
—czytamy w artykule Onetu.
Portal przypomniał, że Szymanowski - który jest również doradcą marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego ds. węgierskich - jeszcze w czasach rządu PO-PSL i ministra SZ Radosława Sikorskiego, był pracownikiem MSZ.
Pracę w resorcie stracił w kwietniu 2013 r., po głośnej publikacji +Super Expressu”+. Dziennik ujawnił wówczas, w jaki sposób MSZ przyznało grant w wysokości 1,4 mln zł nowo utworzonej Fundacji Rozwoju Myśli Obywatelskiej. Okazało się, że organizację reprezentowała żona Szymanowskiego, a on sam – jako asystent ówczesnego wiceszefa MSZ Janusza Ciska - zatwierdził przetarg. Pieniądze z przetargu miały być przeznaczone na realizację projektu +Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą+
—pisze Onet.
Wskazano, że „przetarg został jednak unieważniony, fundacja nie dostała ani grosza, a Szymanowski stracił pracę”.
Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka został powołany przez Sejm w lutym 2018 r. Do jego zadań należy pielęgnowanie polsko-węgierskich tradycji, propagowanie języka, kultury i współpracy młodzieży. Jego patronem jest prof. Wacław Felczak, który podczas II wojny światowej był szefem organizacji tajnych kurierów między okupowaną Polską a Węgrami.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/438682-szymanowski-zapowiedzial-pozwanie-onetu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.