Tworzenie informacji z zeznań zabójcy Adamowicza? Dziennikarz TOK FM drwi z innych, Wąsik przypomina "GW" i Jakuba R.

Dziennikarz Radia TOK FM skrytykował przekazywanie informacji z zeznań Stefana W. Odniósł się w ten sposób do doniesień, jakoby zabójca Pawła Adamowicza chciał wtargnąć na teren Pałacu Prezydenckiego. W dosadnych słowach odpowiedział mu minister Maciej Wąsik.

Polska Agencja Prasowa w źródłach zbliżonych do śledztwa dowiedziała się, że Stefan W. zeznał, iż dzień po zwolnieniu z więzienia próbował wedrzeć się w nocy na teren Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Przyjechał do stolicy, ponieważ – jak tłumaczył – „chciał zrobić coś dużego, o czym wszyscy będą mówić”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szokujące! Po zwolnieniu z więzienia Stefan W. próbował wedrzeć się na teren Pałacu Prezydenckiego. „Chciał zrobić coś dużego”

Rzecznik prasowy Służby Ochrony Państwa ppłk Bogusław Piórkowski przekazał, że nie było próby wtargnięcia na teren Pałacu Prezydenckiego. Jednak Prokuratura Okręgowa w Gdańsku podała, iż z jej ustaleń wynika, że Stefan W. po wyjściu z zakładu karnego był w Warszawie, w tym przy Pałacu Prezydenckim, i mógł planować popełnienie przestępstwa.

CZYTAJ TAKŻE: Zamieszanie wokół zeznań Stefana W. SOP dementuje, gdańska prokuratura: Był w Warszawie i mógł planować przestępstwo

Zamieszanie wokół tych informacji wzbudziło lawinę komentarzy. Wielu przedstawicieli mediów sympatyzujących z opozycją próbowało wyśmiać PAP czy prokuraturę.

Tworzenie „informacji” z zeznań osoby oskarżonej o przestępstwo to nowy wymiar dziennikarstwa

— drwił na Twitterze Adam Ozga, dziennikarz Radia TOK FM.

Na ten krótki wpis odpowiedział Maciej Wąsik, sekretarz stanu w KRPM i zastępca ministra koordynatora służb specjalnych. Przypomniał o działaniach „Gazety Wyborczej” (w końcu należącej do tej samej grupy medialnej – Agora).

Nie bolało to Pana, kiedy GW budowała całą narrację w oparciu o wymysły Jakuba R.?

— spytał Wąsik dziennikarza TOK FM.

Dodał również:

Pozwoli Pan, że zrobię screena. Za jakiś czas przypomnę Panu tego twitta.

Dziennikarz TOK FM mocno chybił. Jeden z internautów przypomniał, jak „Wyborcza” opublikowała swój tekst na podstawie… zeznań Stefana W. właśnie!

W trakcie przesłuchania miał mówić sporo o  polityce, atakował dzisiejszą opozycję. Winił ją za zbyt wysoką ………… bo to miasto Platformy Obywatelskiej, i powiedzieć: „Tylko Ziobro może mnie uratować”. Zagadka dla Pana- z jakiej to gazetki cytat ?

Zresztą artykuł opublikował na swoim Twitterze sam wiceredaktor naczelny „GW” Jarosław Kurski.

Gazeta Wyborcza nie spodziewała się tak ostrej krytyki z tej właśnie strony

— czytamy w komentarzach.

Do czego nawiązał minister Wąsik? Chodzi o artykuły uderzające w niego, PiS, czy Patryka Jakiego. Ich treść oparto na donosach Jakuba R., osadzonego w areszcie „rekina dzikiej reprywatyzacji.

ZOBACZ WIĘCEJ:

UJAWNIAMY! HGW i Jakub R. przechodzą do kontrataku. Donosami z aresztu chcą zakłamać aferę reprywatyzacyjną! Na celowniku: Kamiński, Wąsik i Bejda

„Wyborcza” odbija piłeczkę i przedstawia sprawę Jakuba R. na własną modłę: Wąsik, Kamiński i Bejda chcieli zrobić z niego informatora

Maciej Wąsik dla wPolsce.pl: „Jestem przekonany, że tekst Czuchnowskiego w „GW” był w jakiś sposób inspirowany przez służby Gronkiewicz-Waltz”. WIDEO

Kierwiński atakuje Jakiego za pomocą insynuacji: „To nagroda od prezesa PiS za to, że bronił interesów Kaczyńskiego i spółki Srebrna”

TVN chce uderzyć w Jakiego materiałem o Jakubie R.! Wiceminister odpowiada: O co jeszcze mnie oskarżą? Faszyzm, gwałty, rozboje?

kpc/Twitter/PAP