„Gazeta Wyborcza” może tylko zaklinać rzeczywistość, gdy stara się zaprezentować jako ostoja medialnej niezależności i wolnego słowa. W dodatku pismo z Czerskiej z ogromnym zapałem rzuca oskarżenia pod adresem innych. „Co do wolności słowa, to pozwami wysyłanymi przez Agorę można by drogę na księżyc wyłożyć. Zapomnieliście?” - pyta Michał Karnowski w odpowiedzi na słowa Jarosława Kurskiego.
W uprzejmym liście niezmordowany krzewiciel wolnego słowa w PL, Pan Romuald Orzeł, prezes zarządu Fratrii, „się domaga” „zaniechania publikowania”, a jak nie, to pójdzie z @gazeta_wyborcza do sądu. #wolnemedia
— napisał w pełnym drwin i pogardy wicenaczelny „GW”Jarosław Kurski, publikując pod swoim wpisem pismo od prezesa zarządu Fratrii.
Jak informują bowiem branżowe media, Agora (do której należy „GW”) i PMPG Polskie Media złożył ofertę przejęcie Eurozetu, będącego właścicielem m.in. Radia Zet. Jednak to grupa medialna Fratria jest atakowana ze strony liberalno-lewicowych dziennikarzy!
Kontrolowany przez państwo bank PKO SA udzielił 51 milionów euro kredytu związanej ze SKOK-ami spółce Fratria. To wielokrotnie więcej niż warta jest sama spółka. Prezesem banku jest Michał Krupiński, o którym mówią, że jest zaufanym Zbigniewa Ziobry. Spółka Fratria to natomiast bracia Karnowscy, „Sieci”, wPolityce. Cel kredytu jest znany – zakup niezależnego Radia Zet. To przejęcie będzie zbrukaniem dzieła Andrzeja Wojciechowskiego, założyciela i dziennikarskiej legendy Zetki
— oskarżał Kurski w swoim wideo komentarzu na stronie Wyborcza.pl.
Odpowiedział mu w stanowczych słowach Michał Karnowski, publicysta tygodnika „Sieci” i portalu wPolityce.pl, członek zarządu grupy medialnej Fratria.
Przestańcie kłamać, na dodatek w celu wykończenia potencjalnej konkurencji, a będzie dobrze! Co do wolności słowa, to pozwami wysyłanymi przez Agorę można by drogę na księżyc wyłożyć. Zapomnieliście?
— ripostował dziennikarz.
kpc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/428634-wolnosc-slowa-wedlug-gw-karnowski-odpowiada-kurskiemu