Dlaczego podległy panu Departament Wschodni MSZ wysyła kłamliwe, cenzorskie i grożące oświadczenia Federacji Rosyjskiej polskim dziennikarzom?

– zarzuciła wiceministrowi spraw zagranicznych Bartoszowi Cichockiemu pracująca dla Telewizji Republika Katarzyna Gójska.

Jak się okazało pismo do TVP, dotyczące plakatu pokazanego na antenie tej stacji, wysłał sam minister Cichocki.

Po pierwsze, nie Departament Wschodni. To było moje pismo i się pod nim podpisałem

– odparł minister Cichocki.

Gójska uznała jednak, że wiceminister spraw zagranicznych kłamie.

Nie. Pan oszukuje, pan się pod nim nie podpisał

– powiedziała, nie pokazując wspomnianego pisma.

Pamiętam to pismo. Podpisywałem się pod nim

– odpowiedział jej Cichocki.

Gójska nie dawała jednak za wygraną i założyła się z Cichockim, że to nie on podpisał się pod pismem.

To chyba pan źle pamięta. A zakładamy się? Chce się pan o to założyć? Będzie pan przepraszał, że mówi pan nieprawdę? (…) Dlaczego nie będzie pan przepraszał za kłamstwa?

– pytała.

Nie skłamałem, podpisałem to pismo. Biorę odpowiedzialność za tę kwestię na siebie

– odparł Cichocki.

Podstawą cywilizowanego zachowania jest, że kiedy stawia się zarzuty, to pokazuje się dowody. Proszę o dowód

– powiedział.

Okazuje się, że to jednak minister Cichocki podpisał się pod pismem wysłanym do TVP. Pismo, wysłane do Jarosława Olechowskiego, opublikował na Twitterze. Mimo, że nie ma pod nim odręcznego podpisu, nie ma wątpliwości, że Cichocki nie kłamał w tej sprawie.

mly/YT

-

Zrób bliskim prezent na święta!

Zamawiając teraz roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, otrzymają Państwo aż 3 prezenty!

Książkę „Płonące Pustkowie” o wartości 39,90 zł, kalendarz ścienny na 2019 r. oraz magnetyczną zakładkę do książek.

NIE ZWLEKAJ!

Więcej informacji na:https://www.wsieciprawdy.pl/zrob-bliskim-prezent-na-swieta-pnews-3864.html