Dyżurny pałkarz Michnika kreuje siebie na męczennika i nadal prowokuje obóz władzy! Wojciech Czuchnowski znów nazywa Prawo i Sprawiedliwość „mafią”. Tym razem robi to w kontekście afery KNF. Zapomniał, że przegrał już proces z partią rządzącą za używanie tego kłamliwego określenia?
CZYTAJ TAKŻE:A tacy „obrońcy” wolnych sądów! „Wyborcza” i Czuchnowski nie chcą wykonać wyroku dot. przeprosin za „państwo mafijne”
W listopadzie 2015 r. „GW” pisała o ułaskawieniu przez prezydenta Andrzeja Dudę Mariusza Kamińskiego, skazanego nieprawomocnie na 3 lata więzienia za nadużycie władzy szefa CBA przy prowadzeniu afery gruntowej z 2007 r. „GW” napisała, że prezydent „anarchicznym gestem wyeliminował sąd z procesu wymierzania sprawiedliwości i ułaskawił Kamińskiego. Decyzję podjął pokątnie, bez konsultacji z prokuraturą”. Dodała, że prezydent „stawia ponad prawem siebie, kolegów i działaczy swojej partii”, a „służbom kierowanym przez Kamińskiego dał zielone światło do nadużyć, sygnał, że wszystko im wolno, a sądów nie muszą się bać”. „Tak nie działa państwo demokratyczne. Tak działa państwo mafijne.” – podkreślono w „GW”. Komentarz ten pojawił się też na portalu wyborcza.pl, gdzie zatytułowano go „Mafijne państwo PiS”.
Prawo i Sprawiedliwość wygrało proces po szokujących słowach Czuchnowskiego, ale propagandyście mało i znów prowokuje. PiS domaga się więc od Wojciecha Czuchnowskiego przeprosin za wpis zamieszczony przez niego na Twitterze 18 listopada o treści: „Właśnie się dowiedziałem od prezesa Glapińskiego, że razem z Kublik zachwiałem systemem finansowym w Polsce. Jeśli tak to przepraszam. Już więcej nie będę opisywał mafii z PiS…”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:Czuchnowski tłumaczy się przed sądem z „państwa mafijnego”. 22 sierpnia wyrok w procesie PiS-Agora
PiS domaga się również, by Czuchnowski opublikował na własnym profilu na Twitterze oświadczenia o treści: „Przepraszam partię Prawo i Sprawiedliwość za to, że w dniu 18 listopada 2018 r., na portalu Twitter bezprawnie nazwałem partię Prawo i Sprawiedliwość mafią. Oświadczam, że brak było podstaw do sformułowania takich twierdzeń i sugestii. Ubolewam, że w wyniku moich bezprawnych działań bezpodstawnie naruszyłem dobre imię partii Prawo i Sprawiedliwość”.
Ponadto PiS domaga się od Czuchnowskiego wpłaty 15 000 zł na na hospicjum im. Jana Pawła II w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Wezwanie oraz związane z nim roszczenie są tak absurdalne, że nie można już nawet określać go w kategoriach „tłumienia krytyki” czy „zamykania ust dziennikarzom.
– stwierdził dziennikarz „Gazety Wyborczej” Wojciech Czuchnowski odnosząc się do informacji o wezwaniu przedsądowym ze strony PiS.
Czuchnowski podkreślił, że z wpisów się nie wycofuje.
Co do meritum: nie wycofam się z tych twierdzeń tak samo jak nie zaprzestanę opisywania nieprawidłowości w działaniach władzy, zarówno tej jak i każdej innej.
– napisał.
PiS skierowało również wezwanie przedsądowe do PO i domaga się od lidera partii przeprosin za użyte we wpisach w mediach społecznościowych sformułowania m.in. o „układzie mafijnym PiS”. Jak zapowiedziano w razie braku reakcji, partia złoży pozew sądowy.
PAP
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/423193-malo-mu-kompromitacji-czuchnowski-znow-nazywa-pis-mafia