Co czytają dyplomaci z USA, którzy zajmują się Polską? Trzy tytuły prasowe, które z prawdą nie mają za wiele wspólnego

„Najciekawszym dyplomatycznym newsem z pobytu w USA” dzieli się z twitterowiczami Jerzy Haszczyński z „Rzeczpospolitej”. Chciałoby się dodać, że również przygnębiającym. Dlaczego?

Jerzy Haszczyński, dziennikarz działu zagranicznego „Rzeczpospolitej”, przebywał ostatnio dwa tygodnie w Stanach Zjednoczonych na zaproszenie Departamentu Stanu. Reporter podzielił się pewną – zasmucającą skądinąd – informacją.

Najciekawszy dyplomatyczny news z pobytu w USA: Pan z Departamentu Stanu, który zajmuje się Polską, prenumeruje trzy polskie gazety (za swoje): „Gazetę Wyborczą”, „Politykę” i „Newsweek”

– napisał na Twitterze Haszczyński.

I pomyśleć, że dyplomata wybrał trzy tak skrajne pisma… Cóż, skoro czyta akurat te tytuły prasowe – a pewnie opinie czerpie od Anne Applebaum czy Ryszarda Schnepfa - to trudno oczekiwać, żeby miał jakiekolwiek szersze spojrzenia na sprawy Polski.

kpc/Twitter