Kapitał nie ma znaczenia, nie ma narodowości? Tak przynajmniej twierdzi dziennikarka „Gazety Wyborczej” Dominika Wielowieyska i Konrad Piasecki, wcześniej związany z radiem ZET, a teraz z TVN.
Wielowieyska stanęła w obronie „rzetelności” dziennikarzy z Onetu, Newsweeka czy RMF FM stwierdzając, że są profesjonalistami, a inwestor nie ma znaczenia.
Dziennikarze Onetu, Newsweeka czy RMF FM to są profesjonaliści, którzy uczciwie opisują i komentują wydarzenia zgodnie ze swoją wiedzą, zdrowym rozsądkiem i kodeksem etycznym. Różnią się między sobą światopoglądem. To, kto jest inwestorem, nie ma znaczenia
— przekonuje na TT dziennikarka „GW”.
Wtóruje jej Konrad Piasecki.
28 lat pracy. W mediach prywatnych/publicznych należących do koncernów polskich/niemieckich/francuskich/amerykańskich. I słowo daję, wiele czynników ma wpływ na ich kształt, ale akurat narodowość właścicieli - najmniejszy
— stwierdził dziennikarz TVN24.
Słowa te skwitował Robert Tekieli krótko i dosadnie.
Dekan potwierdza.
Słowa Wielowieyskiej i Piaseckiego brzmią ciekawie, w kontekście tego, co dzieje się na francuskim i niemieckim rynku medialnym, a właściwie co się nie dzieje, ponieważ oba kraje szczególnie się bronią i nie ma możliwości, żeby obcy kapitał „hasał” tak lekko, jak robią to Niemcy w Polsce.
wkt/twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/414979-zagraniczny-kapital-i-media-odlot-wielowieyskiej