W niedzielny wieczór kanał TVP ABC pokazał jeden z odcinków cyklu dokumentalnego Wojciecha Cejrowskiego „Boso przez świat”, który jest oznaczony jako odpowiedni dla widzów w każdym wieku. Problem w tym, że jeden z epizodów był poświęcony tematyce… afrodyzjaków.
W tej części podróżnik zawędrował do Peru. Odcinek „Miasto w dżungli” przedstawiał przedmioty sprzedawane na tamtejszym straganie, a które są uznawane jako afrodyzjaki. Cejrowski prezentując świeczki o fallicznym kształcie i figurki symbolizujące parę, powiedział:
Świeca, kształt wymowny, obok para, która się obejmuje i całuje i tak dalej.
Po czym dodał:
A jak chcemy, żeby baba nam poszła z serca - to samo, tylko czarne i te postaci dwie stoją tyłem do świecy, która wcześniej oznaczała bara-bara, a teraz oznacza: już cię nie chcę, idź se mała.
Na tym się nie zakończyło. Cejrowski przetłumaczył napis na etykiecie jednej z butelek:
Siedem razy bez wyciągania.
Natomiast omawiając afrodyzjak o nazwie Siedem Korzeni, dywagował:
Tak, tak, słowo korzeń w języku polskim też ma te dwuznaczności. Jeden korzeń to mało, jak człowiek siedem wypije, to dopiero jest mocny.
Centrum Informacji TVP podało, że osoba odpowiedzialna za wyemitowanie tego odcinka „Boso przez świat” na antenie TVP ABC poniesie konsekwencje. Telewizja Polska przyznała jednocześnie, że treści zawarte w tym odcinku cyklu były niedostosowane do grupy odbiorców TVP ABC.
gah/wirtualnemedia.pl
-
8 urodziny Portalu wPolityce.pl! Zapraszamy na transmisję na żywo z uroczystości – w środę 19 września od godz. 19 na antenie telewizji www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/412731-beda-konsekwencje-za-cejrowskiego-poszlo-o-afrodyzjaki