Niedyspozycja, amok, a może zwykła frustracja? Pewnie wszystko po trochu! Mowa o Jacku Żakowskim, który w radiowęźle z Czerskiej, wygłosił dziś ni to śmieszną, ni to pompatyczną tyradę na temat tajemniczych śmierci pomorskich fok. Sugerował, że to politycy Prawa i Sprawiedliwości tolerują ten proceder, a potem zaczął sobie dworować z prezesa Kaczyńskiego w kontekście tragedii tych chronionych zwierząt.

Żakowski zaczął swoją opowieść od komentarza dotyczącego wizyty Andrzeja Dudy w szpitalu, gdzie przebywa Jarosław Kaczyński. Poważnego rzekomo publicystę bardzo interesowała torba, którą na zdjęciu zamieszczonym w  „Super Expressie” niesie ze sobą głowa państwa. Żakowski stwierdził, ze może być to konsola do gier.

Tajemnicza czarna teczka. Nie wiadomo co tam jest. Torba z jakiejś szmatki uszytej. Może przyniósł PS4, by sobie pograli? W World of Tanks mogliby chłopaki grać, to byłoby zabawnie.Może tam była dokumentacja zbrodni popełnionej na polskich fokach, tak, tak, polskich fokach.

– silił się na złośliwości Żakowski.

Panie prezesie mam upoważnienie od moich kolegów, by w naszym wspólnym imieniu apelować o pilne zajęcie się sprawą fok. Foka nie należy do Platformy Obywatelskiej. nie jest także „lewicówką”. Foki odmawiały udziału w PZPR i nie współpracowały z tajnymi służbami PRL. Nie ma powodu pozwalać pańskim politycznym przyjaciołom na pochwalanie i tolerowanie tego co się dzieje z fokami na wybrzeżu, To źle świadczy o nardzie i źle go kształtuje.

– bredził Żakowski w radiu TOK.FM

Jacek Żakowski z każdym dniem odpływa coraz bardziej, a jego audycje zaczynają zamieniać się w żałosny kabaret.

war/TOK FM

-

Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „Sieci”!

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.