Jest granica obłędu, której nie można przekraczać - i zapraszanie Ziemkiewicza po tekstach o „chciwych parchach” jest tą granicą
— uzasadniał na Twitterze swoją decyzję Stanisław Skarżyński. Dziennikarz miał wziąć udział w porannej audycji „Co tam bzyka w polityce” w Radiu Dla Ciebie.
Skarżyński odniósł się tutaj do słów publicysty „Do Rzeczy”, które umieścił na Twitterze pod koniec stycznia, dzień po skrytykowaniu przez ambasador Izraela Annę Azari nowelizacji ustawy o IPN:
Przez wiele lat przekonywałem rodaków, że powinniśmy Izrael wspierać. Dziś przez paru głupich względnie chciwych parchów czuję się z tym jak palant.
Zdaniem Skarżyńskiego, nie poinformowano go wcześniej, kto miał być drugim gościem programu.
Przebywanie w jednym studiu z Rafałem Ziemkiewiczem zupełnie mnie przerasta
— powiedział na początku audycji Skarżyński.
Skoro pozostaliśmy w porządnym gronie, to możemy sobie teraz podyskutować.
— skwitował wyjście dziennikarza „Gazety Wyborczej” Ziemkiewicz.
Publicysta „Do Rzeczy” odniósł się do tej sytuacji również na swoim Twitterze:
PZ/RDC
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/media/390445-dziennikarz-gazety-wyborczej-wyszedl-ze-studia-rdc-w-trakcie-audycji-powod-drugim-gosciem-byl-rafal-ziemkiewicz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.