Trudno zrozumieć, dlaczego dziennikarz - jakby nie było - opiniotwórczej gazety bawi się w udostępniania obelżywych żartów uderzających również w pamięć o zmarłych. Wojciech Czuchnowski, bo o nim mowa, pokazał, że nie ma takich granic żenady, których nie dałoby się przekroczyć.

Dziennikarz „Gazety Wyborczej” podał dalej tweet anonimowego użytkownika, który zamieścił zdjęcie gołębia z napisem „Jak celnie sr*ć na pomniki Kaczyńskiego”.

Gołębie będą się uczyć z poradnika, a my będziemy sypać ziarno i karmę na pomnik, trochę pomożemy

— napisał internetowy troll, który najwyraźniej zaimponował Czuchnowskiemu.

Szkoda słów. Taką postawą dziennikarz „Gazety Wyborczej” sam wystawił sobie świadectwo.

gah